Biznes i gospodarka

Złotówka walczy o nowy rekord? Zamieszanie wokół korony norweskiej

Emil Bogumił

27 stycznia 2025 10:51

Udostępnij
na Facebooku
Złotówka walczy o nowy rekord? Zamieszanie wokół korony norweskiej

Korona norweska poprawiła kurs wobec dolara, ale straciła względem euro i złotówki. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Choć korona norweska wzmocniła się względem dolara amerykańskiego, podobnej sytuacji nie widać w porównaniu z innymi walutami. Zyskują m.in. euro i polski złoty. Pieniądz znad Wisły osiągnął jeden z najlepszych wyników w historii.
W poniedziałek, 27 stycznia złotówka kosztowała przed południem 2,79-2,80 NOK. To jedna z najwyższych wartości w historii. Podobne kwoty widoczne były na rynku walut 26 i 28 lipca oraz 9 i 10 września 2024, a także 20 marca 2020 roku. Niewiele brakuje do pobicia rekordu z 5 sierpnia ubiegłego roku (2,81 NOK).

Polski złoty zyskał 1,40 proc. od początku roku. W skali tygodnia poszybował o około 1,00 proc. Jest także ponad 8,00 proc. silniejszy niż w analogicznym okresie 2024 roku. W ujęciu wieloletnim poprawa zamyka się w przedziale 20-30 proc.

Euro zyskuje, dolar traci

Od 15 do 27 stycznia o 0,13 NOK poprawiła się wartość euro. Najważniejsza waluta kontynentu wyceniana jest na średnio 11,78 NOK. Wynik jest zbliżony do notowań z początku roku i o 4,20 proc. lepszy niż w analogicznym momencie 2024 roku. To także pierwszy wyraźny wzrost po serii spadków z pierwszej połowy stycznia.

W ciągu ostatnich dni do odwrotnej sytuacji doszło w odniesieniu do dolara amerykańskiego. 12 stycznia kosztował 11,47 NOK. Obecnie cena najważniejszego pieniądza świat spadła do 11,24 NOK. To około 1,30 proc. gorzej niż na początku roku. Amerykańska waluta wciąż pozostaje jednak w cenie. Jest 8,00 proc. mocniejsza niż w podobnym okresie stycznia 2024.
Korona norweska ma za sobą kolejny słaby okres.

Korona norweska ma za sobą kolejny słaby okres.Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Norwescy analitycy nie przewidują większych zmian na rynku walut. Przypuszczają, że ferie zimowe za granicą pozostaną poza zasięgiem wielu mieszkańców. Decydująca w tej kwestii ma być słabość korony norweskiej i nieopłacalne wymiany na euro czy dolary.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok