Biznes i gospodarka
Zakaz sprzedaży alkoholu z sądowym finałem. Rząd wypłaci odszkodowania?
1

Już w momencie wprowadzenia obostrzeń przedsiębiorcy negatywnie oceniali krajowy zakaz. Fot. Pixnio
SMB Norge, stowarzyszenie zrzeszające małych i średnich przedsiębiorców, postanowiło złożyć pozew do sądu. Sprawa dotyczy wprowadzonego w grudniu zakazu sprzedaży alkoholu w lokalach gastronomicznych. Organizacja będzie domagała się zwrotu utraconych przez restauracje i bary dochodów.
Jeszcze w grudniu SMB wysłało list otwarty do premiera, ministra finansów, ministra handlu i minister zdrowia. Członkowie organizacji domagali się wskazania odpowiednich podstaw, które wpłynęły na decyzję o wprowadzeniu restrykcji. Brak lub wskazanie niesatysfakcjonującej odpowiedzi miał znaleźć finał w sądzie. – Podjęto decyzję, że organizacja jest upoważniona do złożenia pozwu sądowego. Tylko w przypadku utraconych dochodów mówimy tu o dużych kwotach – poinformowało 11 stycznia SMB Norge.
Dialog z rządem zakończył się fiaskiem
O zniesienie zakazu apelowali także politycy partii opozycyjnych oraz samorządowcy. W drugiej grupie znalazły się osoby związane z rządzącą Partią Pracy oraz Centrum. Odpowiedni wniosek trafił także do Stortingu. 6 stycznia odrzucono go większością głosów. W sprawę najbardziej zaangażowała się Partia Postępu (FrP) oraz Zieloni (MDG). Deputowani wskazywali, że utrzymanie zakazu doprowadzi do pogorszenia trudnej sytuacji norweskich przedsiębiorców.

Krajowy zakaz serwowania alkoholu wprowadzono 15 grudnia.Fot. stock.adobe.com/standardowa/Isabella
Jak informuje SMB Norge, jeśli sąd wskaże, że decyzja norweskiego rządu o wprowadzeniu restrykcji była błędem, następnym krokiem będzie rozważenie wspierania przedsiębiorców w zakresie odzyskiwania odszkodowań, które powinny zrekompensować utracone w ciągu ostatniego miesiąca dochody. Minister zdrowia Ingvild Kjerkol, pytana o ewentualną wysokość nawiązki, przyznała, że rząd nie dokonał obliczeń, które pozwoliłyby określić wysokość strat poniesionych przez lokale gastronomiczne.
W niedzielę 9 stycznia minister finansów Trygve Slagsvold Vedum (Partia Centrum) poinformował, że rząd zrezygnuje z ogólnokrajowego zakazu serwowania alkoholu w lokalach gastronomicznych. Rada Ministrów 13 stycznia przychyliła się do apeli przedsiębiorców i części samorządowców. Puby, restauracje czy bary od 14 stycznia mogą sprzedawać swoim gościom alkohol - jest jednak warunek - tylko do godziny 23, a trunki muszą być serwowane do stołu. Goście muszą zakończyć spożywanie do godz. 23.30.
Reklama
To może Cię zainteresować
1
14-01-2022 10:28
4
0
Zgłoś