Porozumienie UE i USA. Echo słychać nawet w Norwegii

Na zdjęciu: przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i prezydent USA Donald Trump po spotkaniu 27 lipca 2025 roku. © European Union, 2025, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons
W ramach umowy Unia Europejska zobowiązała się do zakupu amerykańskiej energii o wartości 750 mld USD, a także do zainwestowania w USA kolejnych 600 mld USD, w tym w sektor obronny. Obie strony zapowiedziały też zniesienie ceł na wybrane towary strategiczne, takie jak półprzewodniki, produkty rolne oraz komponenty lotnicze.
Choć Norwegia nie jest członkiem UE, jej powiązania gospodarcze z unijnym rynkiem mogą sprawić, że skutki tej umowy będą odczuwalne także dla norweskich firm. Szczególnie dotyczy to eksporterów współpracujących z przedsiębiorstwami z krajów Unii.
Norwegia odczuje skutki umowy
Eksperci ekonomiczni zwrócili uwagę, że uzgodniona stawka 15 proc. to rozwiązanie mniej dotkliwe niż wcześniej rozważane 30 proc. Mimo to, nowe taryfy mogą prowadzić do zmian w strukturze handlu transatlantyckiego.

Norwegia handluje zarówno z USA, jak i krajami europejskimi, które prowadzą wymianę z USA. Z tego powodu umowa ma również wpływ na kraj fiordów.Fot. Pixabay
Norwegia poza UE, ale uzależniona od Europy
Porozumienie między dwoma największymi blokami handlowymi na świecie stanowi istotny element otoczenia międzynarodowego, które wpływa również na norweską politykę gospodarczą. Dalszy rozwój sytuacji będzie przedmiotem analiz władz i środowisk biznesowych w Norwegii.

To może Cię zainteresować