Biznes i gospodarka

Poprawia się kurs korony. Złotówka słabnie

Maciej Janta

31 października 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Poprawia się kurs korony. Złotówka słabnie

Poprawia się kurs korony. fotolia.com - royalty free

Ostatnie spadki norweskiej waluty wyhamowały. Teraz korona już nie traci – umocniła się między innymi dzięki rosnącym cenom ropy naftowej. W tym samym czasie polska waluta notuje spadki.
Na początku października (3.10) za koronę trzeba było płacić 0,4804 PLN, a obecnie 0,4801 PLN. Norweska waluta, która mocno ucierpiała w skutek taniejącej ropy, bo – jak komentują eksperci – jest ona mocno uzależniona od cen paliwa, zachowuje na razie stabilny kurs. W ostatnich tygodniach paliwo kosztuje więcej, więc korona się umocniła. Warto spojrzeć choćby na kurs z 1 sierpnia, wynoszący 0,4618 PLN i porównać go z cenami baryłki ropy – w tym samym okresie cena jednej baryłki ropy naftowej również znacząco wzrosła – z 43,38 USD z 1 sierpnia, do 51,39 USD z 28 października.

Mocna korona = więcej pieniędzy do Polski

Norweski Bank Centralny (Norges Bank) zdecydował, że utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 0,5 proc. Zdaniem banku nie trzeba było ich obniżać, aby stymulować wydawanie pieniędzy.

Mocna korona dla Polaków mieszkających w Norwegii oznacza przede wszystkim więcej pieniędzy wysyłanych do Polski. Dzięki temu, że przelicznik jest wyższy, pieniądze przesłane do kraju będzie można wymienić po korzystniejszym kursie.

Co z drugiej strony oznacza osłabienie złotówki? Martwić powinni się kredytobiorcy (głównie ci zapożyczeni w obcych walutach), a cieszyć – eksporterzy. Przedsiębiorcy którzy sprzedają za granicami Polski, otrzymają po prostu więcej pieniędzy po wymianie na złotówki.

Mocna korona dla Polaków mieszkających w Norwegii oznacza przede wszystkim więcej pieniędzy wysyłanych do Polski. Dzięki temu, że przelicznik jest wyższy, pieniądze przesłane do kraju będzie można wymienić po korzystniejszym kursie.

Dlaczego waluta kosztuje mniej lub więcej?

Na to, po jakim kursie możemy wymienić pieniądze, wpływ ma szereg czynników, między innymi stopy procentowe. Jeśli są one obniżane, można się spodziewać tańszych i łatwo dostępnych kredytów, ale z drugiej strony – oprocentowanie lokat i kont oszczędnościowych będzie również niższe, przez co zaoszczędzimy mniej. Podwyższenie stóp procentowych oznacza droższe kredyty i bardziej wygórowane warunki ich przyznawania, ale i większe zyski z lokat oszczędnościowych.

Norwegia będąca dużym eksporterem ropy naftowej znacznie ucierpiała wskutek kryzysu na światowym rynku ropy i gazu, co odbiło się na koronie. Ostatnio jednak ceny paliwa idą w górę, co przełożyło się na wyższy kurs norweskiej waluty.

Kolejnym nie mniej ważnym czynnikiem mającym wpływ na siłę pieniądza jest siła gospodarcza państwa. Norwegia będąca dużym eksporterem ropy naftowej znacznie ucierpiała wskutek kryzysu na światowym rynku ropy i gazu, co odbiło się na koronie. Ostatnio jednak ceny paliwa idą w górę, co przełożyło się na wyższy kurs norweskiej waluty.

Jeśli sytuacja na światowym rynku paliw się utrzyma, korona powinna dalej się umacniać. Eksperci mówią to samo o polskiej złotówce. Wiele obecnych prognoz wskazuje, że cena baryłki ropy naftowej będzie powoli, ale systematycznie szła w górę, co oznacza większy zysk państw eksportujących ropę. Jeśli ten scenariusz się sprawdzi, będzie to dobry bodziec dla umocnienia się korony. Czas pokaże, jaką cenę osiągnie.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


T Y

31-10-2016 14:17

Cena ropy idzie w tym okresie w gore bo akurat teraz sa podpisywane nowe kontrakty terminowe na rope. Bo ropa jest sprzedawana w kontraktach terminowych. Wiec w tych okresach ropa zawsze idzie w gore. Natomiast stale ceny ropy sa w wiekszym stopniu zalezne od popytu na ten produkt na rynkach swiatowych a ten zalezny jest od kondycji swiatowej gospodarki ktora od paru lat sie zwija. Popyt na rope w chwili obecnej jest utrzymywany sztucznie przez Chiny ktore kupuja jak szalone i magazynuja bo wola trzymac kase w produktcie niz w rozwadnianym coraz bardziej dolarze. Dodatkowo do zrodelka zostal dopuszczony Iran ktory chce osiagnac poziom wydobycia z okresu przed sankcjami. Dlatego na chwile obecna nie ma szans na dlugoterminowe wzrosty cen.

P.ness

31-10-2016 13:02

SENTEX napisał:
ktos pisze cos o czym nie ma pojecia .......poziom artykulow spada w dol


To by dopiero było ciekawe jakby zaczął spadać w górę....

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok