Biznes i gospodarka

PGNiG pewne swoich decyzji: Polska postawi na norweski gaz

Hanna Jelec

20 listopada 2018 12:58

Udostępnij
na Facebooku
PGNiG pewne swoich decyzji: Polska postawi na norweski gaz

Priorytetem PGNiG są obecnie inwestycje w wydobycie na terenie Polski. PGNiG

W 2017 r. złoża z Norwegii pokryły 25 proc. popytu Europy na gaz. Na kraj fiordów zdała się w tej kwestii Belgia, Francja, Niemcy i Wielka Brytania. Kolejna najpewniej będzie Polska. Prezes PGNiG Piotr Woźniak podkreśla: mamy swoje złoża, ale zapotrzebowanie rośnie. A norweski rynek ma idealne warunki, by zastąpić nam zasoby płynące ze Wschodu.
Polska nadal będzie stawiać na ropę i gaz z Norwegii. Za nami niedawne inwestycje w złoża na terenie kraju fiordów, a kolejne zdaniem prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) Piotra Woźniaka to już tylko „kwestia czasu”.
Reklama

Norwegia zamiast Wschodu

Prezes PGNiG nie pozostawia wątpliwości – otwarcie mówi o zwróceniu się w stronę norweskiego gazownictwa. W rozmowie z Parkiet.pl Piotr Woźniak podkreśla, że norweski rynek ma wielkie możliwości: w ubiegłym roku firmy działające w Norwegii pokryły aż 25 proc. europejskiego popytu na gaz. Na kraj fiordów postawiły już m.in. Belgia, Niemcy, Francja i Wielka Brytania. A te kraje, zdaniem prezesa PGNiG, z pewnością nie inwestowałyby w coś, co okazuje się nieopłacalne.

Woźniak tłumaczy, że obecnie Polska stawia przede wszystkim na wydobywanie surowców na własnym terenie. Jednak zużycie gazu przez rodaków wciąż rośnie. Dla porównania, jeszcze w 2015 wykorzystaliśmy 15 miliardów metrów sześciennych gazu. Dwa lata później – aż 17 miliardów. Dlatego PGNiG chce inwestować dalej i kupować nowe udziały.
W wywiadzie dla Parkiet.pl prezes PGNiG określa norweski rynek jako zachęcający do inwestycji i „zdrowy” – zarówno pod względem zasad handlowych, jak i solidności. Według stanowiska PGNiG podstawowym kryterium decydującym o zakupie gazu przez Polskę jest i zawsze będzie jednak cena. Koncern podkreśla, że Norwegia nie proponuje cen wyższych niż Gazprom. Dodatkowe ilości gazu do Polski w przyszłości będą zatem płynąć w dużej mierze właśnie z kraju fiordów, a także – tak jak dotąd – z Kataru i USA.

Kolejne inwestycje w Norwegii to „kwestia czasu”

PGNiG posiada w kraju fiordów 20 koncesji. W październiku koncern PGNiG kupił m.in. udziały w złożu gazowo-kondensatowym Tommeliten Alpha. Dzięki temu zakupowi polska spółka zwiększyła swoje szanse na wydobycie gazu nawet o 0,5 mld metrów sześciennych rocznie. To istotna część strategii koncernu – zakup umożliwi dywersyfikację dostaw surowca, a także znaczny wzrost wydobycia gazu ziemnego poza granicami Polski, do której ma on trafiać przez Danię gazociągiem Baltic Pipe.

Koncern zapowiada, że zamierza inwestować w kolejne obszary kraju fiordów.

Piotr Woźniak – prezes PGNiG. W przeszłości pełnij funkcje ministra rolnictwa, ministra przemysłu, radcy handlowego w Ambasadzie RP w Kanadzie, ministra gospodarki, wiceministra środowiska. Związany z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem od 1996 r. jako członek rady nadzorczej, a następnie wiceprezes PGNiG.

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok