Norwegia szykuje bat na międzynarodowe korporacje: nadchodzi przełomowe porozumienie

Czyli co znów podwyżki się szykują ! Norwegia ma miliardy triliardów biliardów koron gdzieś tam zaoszczędzone ale jeszcze trzeba podatki podnieść . To korona w 2024 roku będzie już chyba po 0.15 PLN

Typowe wciskanie ludziom kitu że większe podatki nałożone na firmy sprawia że ludzie będą z tego coś mieli i że państwo na tym zyska.
Po pierwsze część firm wyniesie się z Norwegii pozostawiając po sobie grupę bezrobotnych na utrzymaniu budżetu państwa i ostateczne żadne podatki nie spłyną do budżetu. Podwójna strata! Po drugie firmy które pozostaną na norweskim rynku wliczą ten haracz w ceny usług lub towarów którymi handlują więc ostatecznie za to zapłaci klient . Jak ktoś tego nie rozumie że biznes działa w ten sposób to znaczy że jest debilem i będzie klaskał za każdym razem gdy rząd podnosi podatki . Debil myśli że jak podnoszą podatki ale nie jemu bezpośrednio to nie on traci .
A po trzecie rząd im więcej ma pieniędzy do dyspozycji tym gorzej. Gdyby zostawili ci w kieszeni 1000nok nie zabierając ich w opłatach i podatkach napewno sensownie byś je wydał.
A jak rząd się tym zajmie to z tych zabranych tobie 1000nok otrzymasz 500 w jakimś pomocowym dodatku albo zniżce albo innym genialnym planie rządowym na wydawanie publicznych pieniędzy. Najlepiej im wychodzi zabieranie pracującym i rozdawanie trwale bezrobotnymi