Biznes i gospodarka

Norwegia gotowa na wymianę rur? To może oznaczać wzrost cen nawet o 140 proc., ale mieszkańcy chcą płacić za wodę więcej

Monika Pianowska

07 sierpnia 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Norwegia gotowa na wymianę rur? To może oznaczać wzrost cen nawet o 140 proc., ale mieszkańcy chcą płacić za wodę więcej

Obecnie ponad 30 proc. wody uzdatnianej w norweskich stacjach filtrów traci się z powodu przeciekających rur. pixabay.com - CC0 Creative Commons

Sieć wodna i kanalizacyjna w Norwegii musi zostać zmodernizowana, a taka inwestycja wymagałaby nakładu nawet 280 miliardów koron do 2040 roku, informuje organizacja Norsk Vann.
Konsekwencją unowocześniania norweskich systemów rurociągowych byłyby wyższe opłaty za wodę pitną, jednak badania wykazują, że Norwegowie są na to gotowi.

Mieszkańcy dużych miast prawie nie zauważą podwyżek

Wzrost opłat może się różnić pomiędzy poszczególnymi gminami, a to w zależności od tego, przez ile osób są one zamieszkałe. Podwyżki okażą się zatem najbardziej dotkliwe na terenach mniej zurbanizowanych, za to mało odczuwalne w dużych miastach, gdzie koszty rozłożą się na większą liczbę mieszkańców.

W 2016 roku średni roczny rachunek za wodę dla jednego norweskiego gospodarstwa domowego (z wyłączeniem VAT) wynosił 6911 koron. Przy założeniu, że opłaty będą wzrastać co rok o ok. 4 proc., w 2040 roku osiągnie on kwotę już 16,855 koron, czyli o 140 proc. więcej niż ma to miejsce dzisiaj.
Według sondy wykonanej na zlecenie Norsk Vann Norwegowie są jednak skłonni zapłacić więcej za unowocześniony system wodny i kanalizacyjny. Zgodę na podwyżki za wodę wyraziło 68 proc. ankietowanych.

“Nie ma na co czekać”

Obecnie ponad 30 proc. wody uzdatnianej w norweskich stacjach filtrów traci się z powodu przecieków w starych rurach. Z roku na rok coraz więcej pieniędzy państwo wydaje właśnie na konserwację systemów wodno-kanalizacyjnych.

Ponadto zeszłoroczne badania norweskiego Sanepidu (Mattilsynet) wykazały, że 70 proc. rur nie spełnia podstawowych standardów, w związku z czym i jakość przepływającej nimi wody wzbudza podejrzenia.
Norsk Vann jest zdania, że dużo bardziej opłaca się wreszcie rozpocząć modernizację norweskich rurociągów, nawet jeśli to wiązałoby się ze wzrostem rachunków za wodę (przez jakiś czas). Inwestycje ok. 280 miliardów koron w rozwój technologii wpłynęłyby bowiem na wzrost wydajności systemów uzdatniania i doprowadzania wody do gospodarstw domowych, a w rezultacie i zwrotu kosztów.

Organizacja wyraża nadzieję, że najnowsze statystyki okażą się dla polityków na tyle przekonujące, że już wkrótce w Norwegii rozpocznie się wielka wymiana rur.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


high octane

07-08-2017 21:06

W calej europie wprowadzaja ukryty podatek od wody. W Polsce juz sie placi 40kr.-1m3. Woda jest najwiekszym pojedynczym wydatkiem, potem prad i opal.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok