Biznes i gospodarka

Norges Bank zwiększa kupno i sprzedaż walut: od stycznia stawka to 250 milionów koron

Monika Pianowska

30 grudnia 2024 13:45

Udostępnij
na Facebooku
4
Norges Bank zwiększa kupno i sprzedaż walut: od stycznia stawka to 250 milionów koron

Norges Bank zdecydował się utrzymać główną stopę procentową na niezmienionym poziomie 4,5 proc. stock.adobe.com/licencja standardowa

Jak wynika z komunikatu prasowego z 30 grudnia, Norges Bank będzie kupować w styczniu walutę po 250 milionów koron dziennie. W praktyce oznacza to jednak, że bank sprzedaje koronę norweską. Od grudnia dzienna kwota zostanie zatem zwiększona o 100 mln NOK.
Reakcje na rynku walutowym na tę wiadomość były niewielkie. W poniedziałek rano jeden dolar kosztował około 11,37 NOK, a euro 11,84 NOK. Codzienne transakcje walutowe przeprowadzane są w imieniu państwa.

Ropa i podatki

Norwegia zarabia na ropie i gazie, zarówno w koronach norweskich, jak i w walucie obcej. Część tych pieniędzy przeznaczona jest na pokrycie planowanego deficytu budżetu państwa, reszta zaś trafia do Funduszu Naftowego. Nie należy tego mylić z interwencją walutową, co oznacza, że ​​bank centralny sprzedaje lub kupuje korony, aby wpłynąć na kurs wymiany korony.
Na początku 2023 r. sprzedaż koron znacznie spadła, po czym w maju i czerwcu ponownie wzrosła. W lipcu poziom ten obniżono do 400 mln NOK dziennie, a w listopadzie znów do 150 mln NOK dziennie i utrzymał się on do grudnia.
W tym samym czasie, gdy rząd kupuje obcą walutę, koncerny naftowe kupują korony norweskie, aby opłacić swoje podatki. Codziennie sprzedawane są znaczne sumy koron pochodzące z podatków płaconych przez koncerny naftowe. Z reguły Norges Bank starał się wygładzić transakcje w koronach przez cały rok, aby uniknąć niepotrzebnych niepokojów i poważnych zmian na rynku walutowym.

Zmiany w marcu?

Na ostatnim posiedzeniu w sprawie stóp procentowych przed Bożym Narodzeniem Norges Bank zdecydował się utrzymać główną stopę procentową na niezmienionym poziomie 4,5 proc.
Prezes banku centralnego Ida Wolden Bache stwierdziła, że ​​nadal potrzebna jest restrykcyjna polityka pieniężna w celu ustabilizowania inflacji, ale wkrótce nadejdzie czas na rozpoczęcie obniżania stóp procentowych, prawdopodobnie w marcu 2025.
Źródła: Norges Bank, Nettavisen, E24
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Ryszard Lwie Serce

03-01-2025 10:28

Vofi czego ty się nażarłeś? Nikt nikomu niczego nie wciskał. Rynek wschodni się zablokował to wzrósł popyt na rynkach północnych. Ciesz się, że było gdzie kupować bo w domy byś zamarzł. A jak się coś w Norwe jie podoba to yalla do polszy

Vofi

02-01-2025 12:36

Tak samo by byli zaskoczeni jak mocno się wzbogacili na pandemii. Gdzie Europa się wykrwawiała oni rżnęli na topie i gazie. Przez to potem miliardy koron rzucali na rynek chyba bez jakiegokolwiek kontroli żeby szybko się pozbyć brzydko zabronionych pieniędzy. Dzięki temu zeszmacili tą walutę. Tylko że taki przekaz w kraju komunistycznym nie przejdzie. Propaganda o dobroczynnej Norwegii rozkręcona na 100%

Marek Nowak

31-12-2024 01:15

Tego oficjalnie nie mówią, bo niektórzy Norwegowie zdziwiliby się, jak są dymani przez rząd. rzecz polega na tym, że całość zysku z ropy i gazu muszą zawieść na Wall Street w dolarach. Taki jest warunek pozwolenia wydobycia tych " kopalin". Nawet tak na rozkaz sami sobie zapisali w warunkach korzystania z funduszu. Dlatego im jest lepiej w wydobyciu i sprzedaży ropy i gazu tym jest gorzej z kursem NOK - Norges Bank bywało, że dziennie sprzedawał 1 mld NOK. Cenę reguluje wysokośc podaży do popytu - zasada rynkowa - im większa podaż tym niższa cena. Prawdziwe pieniądze zawiezione na Wall Street, zostały zamienione na kolorowe papierki , juz nigdy nie do odzyskania jako pieniądze.

Eli Bulls

30-12-2024 18:54

"wkrótce nadejdzie czas na rozpoczęcie obniżania stóp procentowych" slyszymy to juz od 2,5 roku. Jakos mnie nie przekonali. Jak zwykle pojawia sie niebawem niezwykle okolicznosci jak wojna w gdzies na koncu swiata lub za niski podatek na szczypiorek. Zamordyzm to aktualna linia polityczna

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok