Biznes i gospodarka

Korona norweska w formie. Odrobiła półroczne straty

Emil Bogumił

17 marca 2025 14:09

Udostępnij
na Facebooku
16
Korona norweska w formie. Odrobiła półroczne straty

Choć to zazwyczaj korona norweska ustępuje dolarowi, w ostatnich dniach dochodzi do innej sytuacji. Fot. Norges Bank/Pixabay

Korona norweska umocniła się wobec euro i dolara. Osiagnęła najlepsze wyniki od przełomie lata i jesieni 2025 roku. Sprzyjające warunki sprawiły, że nieznacznie poprawiła także wyniki w odniesieniu do złotówki.
W poniedziałek rano korona osiągnęła najwyższy poziom wobec euro od lipca ubiegłego roku – tak wynika z danych Infront. Jednocześnie umocniła się także wobec dolara. Powodem umocnienia korony były nieoczekiwanie wysokie dane inflacyjne za luty. Wzrost cen sięgnął 3,6 proc., a celem Norges Bank jest inflacja na poziomie 2,0 proc.

Wielu ekonomistów zaczyna wątpić, czy bank centralny zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych podczas przyszłotygodniowego posiedzenia. Możliwość utrzymania wskaźników na obecnym poziomie, sprzyja umocnieniu korony norweskiej.

Korona norweska nieznacznie odrabia

Handelsbanken w poniedziałkowej nocie zwraca uwagę, że korona norweska umacniała się przez cały poprzedni tydzień w stosunku do wspólnej europejskiej waluty, głównie dzięki danym inflacyjnym. Wzrosły też oczekiwania, że stopy procentowe w Norwegii mogą utrzymać się na wyższym poziomie przez dłuższy czas.

– To dopiero początkowa faza tych zmian, ale wszystko wskazuje, że korona może utrzymać się na wyższym poziomie. [...] Zazwyczaj, gdy rośnie niepewność, inwestorzy przenoszą się w stronę dolara, a korona słabnie. Tym razem jest inaczej. Brak wyraźnego „schronienia” w dolarze sprawia, że korona korzysta na obecnej sytuacji – skomentował na łamach E24 Nils Kristian Knudsen, strateg ds. walut i stóp procentowych w Handelsbanken.
Umocniła się również korona szwedzka, co zdaniem części ekonomistów, wskazuje na pewną normalizację w regionie.

Umocniła się również korona szwedzka, co zdaniem części ekonomistów, wskazuje na pewną normalizację w regionie.Fot. Pixabay

17 marca po południu za dolara amerykańskiego płacono średnio 10,58 NOK. Waluta zza oceanu straciła ponad 7,00 proc. od początku roku i blisko 5,00 proc. w skali miesiąca. Euro, od 1 stycznia, potaniało o około 2,30 proc. i kosztuje około 11,52 NOK. Mieszkańcy kraju fiordów płacą także 2,75 NOK za złotówkę. Polski złoty stracił 2,42 proc. w tydzień i 1,81 proc. w ujęciu miesięcznym.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Joanna Kuchnicka

21-03-2025 00:04

Niezainteresowany napisał:
W PL to ciebie pracodawca kopnie w dupe i wywali za drzwi bez slowa. Nauczyliscie sie stekac, krzywic, narzekac. Nie jest w NO za wspaniale ale zycze powodzenia w realnym swiecie.
Wlasnie! Jak jestes tego zdania, to zamiast tu medzic nie narzekaj, nie stekaj tylko fru! Dalej
w swiat!
Niezainteresowany napisał:
[quote. Pracuj po 16-18 godzin na utrzymanie rodziny bez grymasow, stekania, darcia pyska ze mobing, ze dyskryminacja. Plac ze wynajem po 3000-4000 tysie za miesiac, 1500 za przedszkole o innych wydatkach nie wspomne. Odzwyczailo sie towarzystwo od realiow, juz Pozostaje brac to co jest takim jakie jest lub C\'est la Vie[/quote]
Wybrales, udalo sie, masz. Masz szczescie, ze mozesz juz jutro spakowac 2 walizki i przeprowadzic sie tam gdzie chcesz.

Niezainteresowany napisał:
Przestancie jeczec. Bierzcie to co jest. Mentalnosci ani glupoty norkow nie zmienicie. Pozostaje brac to co jest takim jakie jest lub C\'est la Vie Nie \"bierzcie tego co jest\". Bierzcie to co chcecie...

Xx1

20-03-2025 21:02

Co za brednie tu wypisujesz? Ani nie popieram Izraela ani Hamasu/palestyny. Za daleko od moich, naszych granic. Chłopie w zeszłym tygodniu musiałem skończyć projekt i za jednym razem przepracowałem 17 gdz, dostaje opierdziel od bliskich za pracoholizm a ty mi tu jakieś lenistwo insynuujesz. Zachowujesz się jak pospolity hejter. Ja nie miałcze, nie jęczę, jak widzę że jest lipa to zakasam rękawy i więcej pracuje. To co pisze to często nie moje słowa, nasłucham się wielu podcastów w pracy i to są słowa innych, ja się tylko z nimi zgadzam. To jest jeden z plusów tych czasów że wiedza jest na wyciągnięcie ręki, nie jesteśmy skazani na propagandę mediów mainstreamowych. Takie hejterskie obrzucanie się błotem nie bawi mnie. Jak kogoś uraziłem z tym nieudacznictwem to przepraszam, chodziło mi o to że można wyjechać do większego, polskiego miasta zamiast zginać kark przed obcokrajowcami.

Eli Bulls

20-03-2025 10:53

XX1 zapewne jest norweskim rencista ktory ma wiele czasu a jednak krytykuje, jeczy, pisze nam o milosci do Izraela, o rewolucji ktora powinnismy zrobic i to pod kilkoma nickami. Lewackie pier.....nie. Wez sie do roboty!

Xx1

19-03-2025 20:53

Uderz w stół a nożyce się odezwą… Chciał bym by z tym czasem to była prawda. Jak siedzę na kiblu to mam chwile coś napisać. Według ciebie Polak powinien czuć się jak gowno, nie mieć własnego zdania, nie interesować się niczym, być podklasą? Ani ja ciebie nie znam ani ty mnie więc nie oceniaj tu ludzi. Ciągle piszę wyceny i nie jest moim celem napisać najdroższej wyceny a rzetelną wycenę, więc może być wyższa niż norweskiej firmy. Zresztą o czym tu pisać, i tak prawie wszystko zabiorą poprzez podatki i wszelkie daniny w kosztach życia, by było na maybachy dla Ukraińców. Nie obrażaj tu ludzi, przez takich jak ty wielu przestało tu pisać.

Viking V

19-03-2025 19:55

@Xx1
Takie bajki człowieku to możesz swoim dzieciom opowiadać.
„Mam firmę, większe stawki od Norwegów” ale się uśmiałem, pisze nieudacznik numer 1 który komentuje prawie każdy post na mojanorwegia.pl bo ma tyle czasu właśnie na opowiadanie innym o Chinach i zielonym ładzie. Beka z ciebie straszna

viking xxxxxxxxxxxx

19-03-2025 18:45

To Polska a nie kaczoland. A ty nigdy nie będziesz norwegiem. Jesteś za to numerem w systemie. Wszystko na raty...dom, auto...niedługo cyfrowa waluta. Domy z daleka piękne..z bliska stodoły. Mimo wszystko jeszcze jakoś sie na tym wychodzi ale du.y nie urywa. W każdej chwili i z radościa do domu.

Xx1

18-03-2025 15:25

Polacy, którzy odnieśli jakiś tam sukces w kraju patrzą na nas, którzy wyjechali kilkanaście i więcej lat temu podejmować prace poniżej kompetencji jak na nieudaczników, między innymi na mnie. W kraju można zarobić dobre pieniądze jeśli chce się wyjść ze strefy komfortu. Wczoraj słyszałem w podkaście biznesowym o gościu, którego jedynym narzędziem pracy jest telefon, dzwoni do ludzi, łączy kropki i wyciąga na tym jakieś 10000000zl. Nawet jeśli ktoś jest zdolnym budowlańcem to ciągle słychać że tacy fachowcy są dobrze opłacani i ciągle ich brakuje. Życie to nie jest bajka, choć pewni politycy w Europie próbowali ludziom to wmówić, dziś wszystko się sypie przez to. U nas ludzie z zatartymi nosami do góry majaczą o zielonym ładzie a Chiny nawet w tej kwestii są już hen daleko w przedzie. Moje dzieci się tu wychowały więc tu pozostanę do póki nie będzie naprawdę źle. Na szczęście są tu ludzie, którzy myślą, zaczyna do nich docierać że nie są epicentrum, że trzeba brać się do roboty, zobaczymy jak to będzie. Wczoraj słuchałem Arny, niby mądrze mówiła, ma dużą wiedzę o ekonomi, ale broniła tego systemu jaki jest do tej pory, brak jej kreatywnosci.

Eli Bulls

18-03-2025 13:47

XX1 Chyba nie chcesz nam powiedziec ze w NO pojawiaja sie ludzie dostatnio zyjacy w polsce. Czlowiek majacy dobre dochody i stabilna sytuacje finansowa nie decyduje sie na wyjazd za dorobkiem do NO lub innego kraju. Tak pisze "o ludziach jadacych rowerem na autobus". To 90% rodakow szukajacych lepszego zycia. Czy to nieudacznicy? Ty to napisales. Niegrzecznie.

Xx1

18-03-2025 09:37

Co do korony to jak tak dalej będzie to na wakacje już nie do Albanii a do Dubaju…

Xx1

18-03-2025 09:36

Eli bulls pisze tu o życiu nieudaczników z małych wiosek w Polsce, gdzie rowerem trzeba do przystanku dojechać. Nie mogę ujawniać życia innych osób publicznie, ale gdybym mógł to bym pokazał przykład z najbliższej rodziny, ludzi zaczynających w Warszawie od zera a dziś żyjących na takim poziomie że nie znam tu żadnego Polaka tak żyjącego, a są tam tylko średnia klasa wyższa. Dziesięć lat harowali na sukces a dziś tylko pilnują biznesu, obracają kasa, jeżdżą po świecie i cieszą się życiem. Ja mam tu firmę, łatwo przyswajam wiedzę więc nawet nikogo nie muszę wynajmować do pomocy, mam zleceń w bród i często moje oferty są droższe niż norweskich firm a mimo to przez rosnące ceny ciągle tnę koszty i muszę coraz więcej pracować. Podatki, wszelkie opłaty to jakiś koszmar. Firmy muszą brać pożyczki by zapłacić formue skatt, nikt zdolny nie chce się tu osiedlic by nie placic exit skatt, można te absurdy wyliczać w nieskończoność. Zalecał bym się wczytać w to co się w europie dzieje, dziś rewolucja kulturalna woke, mająca podłoże marksistowskie a jutro prawdziwa rewolucja. To dzieje się już od wielu lat, na wielu uczelniach europejskich studenci są indoktrynowani. Obserwujemy obecnie kontrrewolucję, ponieważ wielu ludzi zaczyna przeglądać na oczy. Do Polski efekt zielonego wała właśnie dociera w błyskawicznym tępie. Może być nawet gożej jak w Norwegii. Ostatnio jakaś znajoma Kaczyńskiego mu się skarżyła że dostała rachunek za gaz na 120000zl i doznała szoku. Ci ludzie są coraz bardziej radykalni, w Norwegii chcieli wprowadzić maksymalne ograniczenie prędkości do 90km/gdz, zlikwidować nawet przemysł naftowy, ściągnąć więcej uchodźców, cofnąć kraj niemal do średniowiecza. Chiny świat wyprzedziły o 100 lat a tu ciągle wybieramy ludzi szalonych, którzy zamieniają nasze życie w piekło. Jeśli nie wyjdziemy na ulice to niedługo może i do Afryki za chlebem będziemy jeździć.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok