Biznes i gospodarka

Inflacja spada, a stopy procentowe ani drgną. Kolejne gromy spadają na Norges Bank

Emil Bogumił

19 listopada 2024 13:13

Udostępnij
na Facebooku
2
Inflacja spada, a stopy procentowe ani drgną. Kolejne gromy spadają na Norges Bank

Finansiści twierdzą, że Norges Bank przecenia znaczenie korony norweskiej dla gospodarki kraju fiordów. Fot. Nils S. Aasheim/Norges Bank, Flickr.com (CC BY-ND 2.0)

Coraz więcej ekonomistów krytykuje Norges Bank. Negatywnie oceniają upartą politykę instytucji. Zwracają uwagę, że bank centralny zbyt długo zwleka z obniżką stóp procentowych, mimo że inflacja spada szybciej niż przewidywano.
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy Norges Bank wielokrotnie przeszacowywał tempo wzrostu cen. Jak zauważa Morten Lund, główny ekonomista JP Morgan odpowiedzialny za kraje nordyckie, ostatnie prognozy były zbyt wysokie w każdym z tych miesięcy, co jest sytuacją „nietypową”.

Pomimo spadku inflacji o 1,7 punktu procentowego poniżej oczekiwań z grudnia ubiegłego roku, bank centralny przesunął prognozowany termin obniżki stóp procentowych z jesieni 2023 na pierwszy kwartał 2024 roku. Kluczowym argumentem dla opóźnienia są obawy związane z osłabieniem korony norweskiej i jej wpływem na wzrost cen dóbr importowanych.

Norges Bank nie radzi sobie z obecną sytuacją?

Zdaniem Lunda Norges Bank przeszacowuje także wpływ słabej korony i wysokiej dynamiki płac na inflację. Choć rzeczywiście zarówno korona, jak i płace rosły szybciej, bank centralny nie docenił globalnych czynników, takich jak spadek inflacji w innych krajach czy zmniejszenie popytu.

Ekonomista twierdzi, że efekty wzrostu płac na inflację były „mocno wyolbrzymione” i zbyt ostrożna polityka monetarna szkodzi norweskiej gospodarce. Porównując sytuację do Szwecji, gdzie od maja 2023 roku wielokrotnie obniżano stopy procentowe, wskazuje, że takie działania mogą stabilizować gospodarkę bez dramatycznego osłabienia waluty.
Podstawowa stopa procentowa w Norwegii wynosi 4,5 proc. Nic nie wskazuje na to, by zmieniła się po grudniowym posiedzeniu komisji Norges Bank.

Podstawowa stopa procentowa w Norwegii wynosi 4,5 proc. Nic nie wskazuje na to, by zmieniła się po grudniowym posiedzeniu komisji Norges Bank.Fot. materiały prasowe Norges Bank

Głosy krytyki także z Norwegii

Krytykę podejścia Norges Bank podziela także Kyrre Aamdal z DNB Markets, choć z większą wyrozumiałością. Podkreśla, że spadek inflacji w ostatnim roku zaskoczył większość analityków, a dalsza dezinflacja może napotkać przeszkody związane ze słabą koroną i wysokimi kosztami pracy. Aamdal uważa, że pewna część spadku inflacji jest wynikiem przejściowych zjawisk, co wymaga ostrożności przy podejmowaniu decyzji o zmianie polityki monetarnej.

Eksperci są zgodni, że kontynuowanie obecnej polityki może wpłynąć na gospodarkę w sposób długofalowy. Zarówno Lund, jak i Aamdal sugerują, że bardziej dynamiczne podejście do obniżki stóp procentowych mogłoby wesprzeć wzrost gospodarczy, nie doprowadzając jednocześnie do destabilizacji waluty.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Łukasz .

23-11-2024 00:21

Obniżka jest zapowiadana już od ponad 2 lat i dalej w dupie... dymaja nas z kasy.

Jossi

19-11-2024 20:04

jeżeli stopy spadna to i korona sie jeszcze bardziej osłabi. Proste prawo ekonomi

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok