Dopłaty do rachunku jednak nie dla wszystkich. „Zapomnieli” o milionie mieszkańców
Premier Jonas Gahr Støre przedstawił założenia programu wsparcia 11 grudnia. Fot. Ingrid Brandal Myklebust, Statsministerens kontor (Flickr.com, CC BY-NC 2.0)/Diego Delso, delso.photo, License CC-BY-SA, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons
Członkowie spółdzielni na straconej pozycji?
– Fakt, że właściciele mieszkań w kamieniach lub domów jednorodzinnych otrzymają rekompensatę, a członkowie spółdzielni mieszkaniowych nie mogą na nią liczyć, wydaje się całkowicie nierozsądny – skomentował na łamach NRK Bård Folke Fredriksen, dyrektor generalny Norweskiego Stowarzyszenia Mieszkaniowego. – Wykluczenie spółdzielni mieszkaniowych wydaje się błędem biurokratycznym. Wiele z nich funkcjonuje prawie jak firmy. Przede wszystkim są jednak domami zamieszkałymi przez wiele osób – dodaje Fredriksen.
Poza systemem rekompensat norweski rząd zaoferował obniżenie podatku od energii elektrycznej, dopłaty do zasiłków mieszkaniowych oraz pomoc dla studentów. Fot. Kaja Godager/Statsministerens kontor
Urząd ds. Zasobów Wodnych i Energetyki przedstawił przypuszczalne wyliczenia wysokości dopłaty do rachunku za prąd w okresie od grudnia do marca. Przy oczekiwanych cenach za kWh właściciele domów jednorodzinnych będą mogli liczyć na 4118 NOK zwrotu, a posiadacze mieszkań na 1678 NOK.
Jeśli cena za kWh wyniesie 150 øre:
- 6271 NOK dopłaty dla właścicieli domów jednorodzinnych,
- 2555 NOK dla właścicieli mieszkań.
Jeśli cena za kWh wyniesie 200 øre:
- 10 190 NOK dopłaty dla właścicieli domów jednorodzinnych,
- 4152 NOK dopłaty dla właścicieli mieszkań.
Program dotyczy również osób, których umowa wskazuje na stałą cenę energii elektrycznej.
Komunikat NVE dotyczący systemu rekompensat
To może Cię zainteresować