Miałeś wypadek samochodowy na terenie Norwegii? Zgłoś się po pomoc, by odzyskać ubezpieczenie

Każdy poszkodowany może samodzielnie zadecydować, czy chce spróbować uzyskać odszkodowanie na własną rękę, czy woli zgłosić się po pomoc do profesjonalnej kancelarii prawnej. Jednak bez asysty adwokata obcokrajowcom, szczególnie tym słabo władającym językiem norweskim, trudno wyegzekwować od ubezpieczyciela korzystne rozwiązanie.

Uczestnikami wypadków drogowych bywają również Polacy mieszkający i pracujący w Norwegii. Chociaż wszyscy uczestnicy ruchu drogowego są narażeni na potencjalny wypadek jednakowo, bez względu na pochodzenie, to przy ubieganiu się o odszkodowanie sytuacje niektórych kierowców mogą się okazać trudniejsze z uwagi chociażby na nieznajomość języka i własnych praw za granicą.

Z pomocą spieszą doświadczone firmy adwokackie specjalizujące się w odszkodowaniach. Jedną z nich jest Advokatfirmaet Unneland AS, która sprawami związanymi z wypadkami na drodze zajmuje się już od 25 lat i obsługuje obecnie ponad 200 polskich klientów. Warto wybierać firmy kontaktujące się z klientami w różnych językach, m.in. polskim i angielskim.

Korzystając z usług prawników, a nie działając w pojedynkę, poszkodowani mogą zyskać szacunkowo 50 do nawet 100 proc. więcej, niż proponuje ubezpieczyciel.

– Mówimy tu zazwyczaj o wszelkiego typu kolizjach, czołowych lub tylnych z innymi samochodami, karambolach, lecz także zderzeniach z rowerzystami, pieszymi i ze zwierzętami jak np. łoś. – tłumaczy Hans A. Unneland z kancelarii odszkodowawczej Unneland AS.

Takie wypadki kończą się nie tylko stratami materialnymi, ale i różnorakimi uszczerbkami na zdrowiu: od złamań, przez uszkodzenia karku, głowy i nerwów, amputacje po śmierć.

Możemy egzekwować odszkodowanie od ubezpieczyciela, gdy kierowca, pasażer, pieszy bądź inny uczestnik ruchu doznał obrażeń ciała, oraz kiedy jesteśmy w stanie stwierdzić straty materialne w postaci np. uszkodzenia auta.

Ubezpieczenie samochodu w Norwegii jest obowiązkowe, ale poszkodowanemu przysługuje prawo do odszkodowania, nawet jeśli sprawca nie posiadał ważnego ubezpieczenia. Warto również pamiętać, że ma się prawo do odszkodowania, chociaż samemu popełniło się błąd, np. złamało przepisy drogowe. Wówczas jednak suma odszkodowania zostanie prawdopodobnie zmniejszona.

Przede wszystkim niezwłocznie po wypadku trzeba zgłosić go policji i powiadomić pogotowie, a następnie ubezpieczyciela. Lepiej dmuchać na zimne i nie bagatelizować żadnych dolegliwości po wypadku. – Regularne wizyty u lekarza, kompletowanie dokumentacji i historii choroby mogą okazać się podstawą do rekompensaty finansowej.

– Jeśli natomiast pojawiła się strata ekonomiczna, szacowana przykładowo na ponad 40 tys. koron, najlepiej skontaktować się z prawnikiem, który specjalizuje się właśnie w tego typu sprawach – radzi Hans A. Unneland. Z usług prawniczych warto skorzystać też w przypadku starań  o długoterminowe zwolnienie lekarskie.

Odszkodowanie od ubezpieczyciela ma pokryć głównie koszty i wydatki, z którymi wiąże się sama rekonwalescencja po wypadku, a często i utratę dochodów, która następuje zazwyczaj po okresie zasiłku chorobowego.

W straty ekonomiczne wliczają się oczywiście nie tylko koszty wizyt lekarskich, leczenia czy podróży, lecz także pieniądze, których nie miało się szansy zarobić na skutek wypadku (dodatki, premie, nadgodziny, itp.).

Według informacji Hansa A. Unnelanda z Advokatfirmaet Unneland, istnieje dodatkowo możliwość ubiegania się o odszkodowanie, jeśli wypadek spowoduje stały uszczerbek na zdrowiu (minimum 15 proc.) (tzw. menerstatning).

Poszkodowani powinni wiedzieć o prawie do bezpłatnej wstępnej oceny swojej sprawy przez adwokata, kiedy doznali obrażeń ciała w wyniku wypadku drogowego w Norwegii. Kancelarie prawnicze przyjmują zwykle zgłoszenia od interesantów za pośrednictwem formularza online lub przez telefon.

Taką praktykę stosuje też Unneland AS. Wystarczy przekazać konsultantom podstawowe informacje o wypadku: czas i miejsce zdarzenia, dane o sprawcy, doznanych urazach, przebiegu leczenia, czy było się kierowcą, czy np. pasażerem, jak długo przebywało się na zwolnieniu lekarskim etc.

W większości przypadków to ubezpieczyciel pokrywa także koszty koniecznej i uzasadnionej pomocy adwokata w sprawach o odszkodowanie. Prawnicy zobligowani są w pierwszej kolejności sprawdzić, czy ich klientowi przysługuje taka bezpłatna pomoc.

Dodatkowo, niektóre kancelarie, tak jak np. kancelaria Unneland AS, mogą oferować klientom umowę „no cure no pay”. Oznacza to, że klient nie ponosi żadnych kosztów, jeśli adwokatowi nie uda się uzyskać odszkodowania. Pomoc kancelarii odszkodowawczych, takich jak Unneland AS, obejmuje cały proces – od zgłoszenia wypadku, bezpłatną ocenę sytuacji przez norweskiego adwokata, po negocjacje z ubezpieczycielem i wypłatę adekwatnego odszkodowania.