Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Żywe węże i jaszczurki jako popularne świąteczne prezenty: Norwegię opanowało gadzie szaleństwo

Krystian Łukowicz

30 grudnia 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Żywe węże i jaszczurki jako popularne świąteczne prezenty: Norwegię opanowało gadzie szaleństwo

Norwegowie uwielbiają zwierzęta, ale czasami warto dłużej się zastanowić przed zakupem. pxhere/CC0

Co roku dominuje konkretna moda, która w dużej mierze wpływa na to, jak wyglądają świąteczne zakupy. Święta 2017 w Norwegii upłynęły pod znakiem… żywych gadów.
Tylko w grudniu Norwegowie kupili 300 zwierząt w jednym sklepie zoologicznym. Obrońcy praw zwierząt nie są z tego powodu zadowoleni.

W mojej świątecznej skarpecie jest... wąż!

Moda na posiadanie w domowym zaciszu egzotycznych pupili rozpoczęła się 15 sierpnia. Do tego czasu Norwegia pozostawała w gronie niewielu europejskich krajów, w których hodowla gadów była nielegalna. W sierpniu tego roku oficjalnie zezwolono na sprzedaż tych zwierząt.

Dużej popularności pełzających zwierzaków można było się spodziewać, ale sprzedawcy i tak byli zaskoczeni liczbą m.in. węży kupowanych w okresie przedświątecznego szaleństwa.

To nie zabawka

Trzymanie w domu żywego węża lub groźnie wyglądającej jaszczurki to pobudzająca wyobraźnię perspektywa. Obrazują to choćby statystyki sprzedaży. W sklepie zoologicznym w mieście Fredrikstad od 15 sierpnia sprzedano ponad 600 gadów, z czego połowę w grudniu – podaje dziennik Dagbladet. Sprzedawców cieszy finansowa strona „gadziego szaleństwa”, ale nie wszyscy są zdania, że tak duża popularność domowych gadów to dobra informacja.

Żeby kupić węża, żółwia lub jaszczurkę, trzeba mieć skończone 18 lat. Najczęstszymi klientami sklepów zoologicznych są rodzice szukający prezentu dla swoich dzieci. Obrońcy praw zwierząt apelują o dokładne przemyślenie decyzji o zakupie. Gady nie są bowiem typowymi pupilkami, jakie często marzą się dzieciom. To specyficzne i wymagające zwierzęta.
Wielu Norwegów nie bierze tego pod uwagę i chce kupić zwierzę pod wpływem impulsu albo dlatego, że jest to modne i w końcu możliwe. Jeszcze inni pragną sprawić ekstrawagancką niespodziankę swoim bliskim lub znajomym, którzy nie mają odpowiedniego przygotowania ani wiedzy o hodowli gadów.
Przedstawiciele norweskiego oddziału The Animal Welfare Act (AWA) stanowczo odradzają wręczanie jakichkolwiek zwierząt w ramach prezentu – nie tylko świątecznego. W Norwegii notuje się mnóstwo przypadków, kiedy ludzie z różnych powodów pozbywają się niechcianych zwierząt, wyrzucając je z domu. Dotyczy to również gadów, które znajdują się w jeszcze gorszym położeniu, ponieważ klimat panujący w Norwegii jest dla nich niesprzyjający.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok