W czwartek poznamy nowy budżet. Diesel i benzyna podrożeją?
Wzrosną opłaty za diesla i benzynę? Propozycja podwyżek o 35 i 15 øre prawdopodobnie trafi do budżetu na 2017 roku fotolia.com - royalty free
Drożej, ale bardziej ekologicznie
– W kwestii polityki klimatycznej musimy mówić jednym głosem. W innym razie obecny rząd nie ma racji bytu. Sprawa klimatu to jeden z priorytetów polityków – mówi Trine Skei Grande, liderka partii Venstre.
Zgodnie z wyliczeniami Instytutu Transportu i Ekonomii (Transportøkonomisk Institutt), podniesienie opłat za diesla i benzynę zredukowałoby ruch samochodowy o 0,5 lub 1 proc. Zmiany nie przyniosłyby od razu spektakularnego efektu.
Polityka symboliczna?
– Podniesienie cen paliwa to decyzja wyłącznie symboliczna, która niewiele zmieni. Politycy dobrze o tym wiedzą – mówi sekretarz generalny Inger-Lise Nøstvik.
Innego zdania jest przedstawiciel Stowarzyszenia Ekologicznego „Zero”.
– Największy efekt uzyskamy, jeśli odnawialne źródła i paliwa będą konkurencyjne dla benzyny i diesla. Decyzja o podwyższeniu opłat może również dużo powiedzieć o kierunku zmian, które będą w najbliższych latach w transporcie – twierdzi Kåre Gunnar Fløystad.
Dochody z podwyższenia opłat za diesla i benzynę mogą dać norweskiemu budżetowi nawet dodatkowe 900 milionów koron. Ostateczną wersję rządowych propozycji poznamy w najbliższy czwartek.
To może Cię zainteresować