Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Uwaga na światła przeciwmgielne: podczas złej pogody mogą być przyczyną wypadków

Hanna Jelec

09 grudnia 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Uwaga na światła przeciwmgielne: podczas złej pogody mogą być przyczyną wypadków

Nieodpowiednio ustawione światła mogą być przyczyną wypadku. Fot. Fotolia - royalty free

Zmrok, deszcz i… światła przeciwmgielne – oto najwięksi winowajcy grudniowych wypadków. Norweska policja przestrzega: nie jedźmy na pamięć i zwracajmy uwagę na światła. Przy obecnej niepogodzie nieodpowiednie kombinacje świateł są główną przyczyną wypadków.
Wygląda na to, że oślepiające światła przeciwmgielne na ruchliwej drodze to fenomen spotykany nie tylko w Polsce. Norweska policja poinformowała na początku tygodnia, że mimo „znaków świetlnych” innych kierowców, pozostali uparcie bronią się przed wyłączeniem drażniących oczy diod. Stąd wzmożona akcja – funkcjonariusze podkreślają, by zwracać większą uwagę na światła, uzbroić się w cierpliwość, a jazdę „na pamięć” na zawsze… z niej wymazać.

Koniec z jazdą na pamięć

Upomnienia policji mają szczególną wagę właśnie teraz, gdy szybko zapada zmrok. Jak tłumaczą funkcjonariusze, kierowcy wracający z pracy – zmęczeni i rozkojarzeni – mają wtedy tendencję, by nie zwracać uwagi na otaczającą ich sytuację na drodze. – Ludzie często jeżdżą „na pamięć”, a brak czujności bywa źródłem największych wypadków – mówi Vegard Vargal z policji w Nordaland.

Pamiętajmy też o nadchodzącym czasie Świąt. Służby policyjne tłumaczą, że zniecierpliwienie stojących w korkach w połączeniu z przedświątecznym podenerwowaniem to mieszanka wybuchowa.
 
– Nieważne, czy chodzi o powrót do domu z pracy albo centrum handlowego, czy o dłuższą wyprawę do rodziny na Święta. Ryzyko istnieje zawsze, a tłumy zdenerwowanych kierowców nie sprzyjają zachowaniu bezpieczeństwa na drodze – tłumaczy Vargal.

Zmrok, deszcz i… oślepiające przeciwmgielne

Jednak największym problem są obecnie… nieodpowiednie światła stosowane przez kierowców. W połączeniu z niepogodą mogą one powodować śmiertelne skutki. A norweska policja przypomina: światła stworzono po to, by ułatwiały jazdę – także innym kierowcom.

– Choć może to zabrzmieć banalnie, światła mają większe znaczenie, niż myślimy. A wielu kierowców ma o nich bardzo znikome pojęcie – tłumaczy Vargal.

Jak zauważa funkcjonariusz, zjawisko „zapominania” o istnieniu odpowiednich świateł pojawia się co roku. Policja tłumaczy to beztroską kierowców podczas miesięcy letnich, kiedy to zmrok zapada znacznie później.

Zabójcza kombinacja

Funkcjonariusze szczególnie przestrzegają przed kombinacją diod, która, przy niedawnych ulewach, bywa zabójcza. Chodzi o połączenie świateł przeciwmgielnych ze światłami mijania, które to odbijają się od mokrej powierzchni, oślepiając nadjeżdżające samochody.

Norweskie służby przyznają, liczba skarg na diody oślepiające podczas ulewy była oszałamiająca. Najczęściej dzwonili do nich kierowcy autobusów. Wszystkie ich telefony dotyczyły właśnie przeciwmgielnych połączonych ze światłami mijania.

– Kierowcy autobusów wręcz proszą nas o organizowanie dodatkowych szkoleń dla kierujących pojazdami na drodze – mówi Vargal.Policja przypomina, że za używanie świateł nieodpowiednich w stosunku do pogody i natężenia ruchu grozi grzywna w wysokości 2 tys. koron
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok