Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Ustawa o dzieciach ma być neutralna płciowo: może zabraknąć słów „matka” i „ojciec”

Emil Bogumił

13 lutego 2021 16:00

Udostępnij
na Facebooku
23
Ustawa o dzieciach ma być neutralna płciowo: może zabraknąć słów „matka” i „ojciec”

Praca nad nowelizacją trwają od kilku miesięcy. Fot. Pixabay

Komisja ds. Rodziny i Kultury zajmuje się nowelizacją ustawy o dzieciach. Kontrowersje, o których donoszą norweskie media, budzi jednak to, że  nowe zapisy w dokumencie mają być bardziej neutralne płciowo oraz uwzględniać rozróżnienie na płeć biologiczną oraz społeczną. Część polityków proponuje, by nowy akt nie zawierał takich słów jak: matka, ojciec, kobieta oraz mężczyzna.
Nad projektem nowelizacji pracowali parlamentarzyści Stortingu, którzy współpracują w ramach komisji. Na początku grudnia zakończyli rozmowy nad zmianami w ustawie i przekazali ją do ministra spraw dzieci i rodziny. Nowelizacja ma zaktualizować używane słownictwo. Do minimum ma zostać ograniczona nomenklatura wskazująca na płeć – matka, ojciec, kobieta, mężczyzna. Ich miejsce mają zastąpić terminy rodzic oraz drugi rodzic. Wszystko po to, by dokument był neutralny płciowo oraz nie naruszał praw mniejszości seksualnych. Ustawa o dzieciach zawiera także informacje o prawach do odwiedzin, odpowiedzialności rodzicielskiej oraz kwestie finansowego utrzymania dzieci.

Pełna neutralność płciowa niemożliwa do osiągnięcia?

Jak wynika z raportu prac komisji, pełna nowelizacja według przyjętych założeń może być trudna do osiągnięcia. – Chociaż większość dzieci wciąż będzie dorastać z matką, która biologicznie jest kobietą, i ojcem, który biologicznie jest mężczyzną, chcemy wziąć pod uwagę także te rodziny, w których układ ten wygląda inaczej. W takich sytuacjach użyte słownictwo jest bardzo ważne – czytamy w dokumencie przekazanym do ministerstwa, opisuje portal Nettavisen. Komisja wskazuje też, że usunięcie takich pojęć, jak matka i ojciec jest bardzo wymagające. Ogólne wytyczne ustawodawcze wskazują, że terminologia użyta w aktach prawnych ma być precyzyjna i łatwa do zrozumienia. Usunięcie słów nacechowanych płciowo i zastąpienie ich terminem „rodzic”, może nieść za sobą konsekwencje złego zrozumienia i odebrania tekstu.
Coraz mniej rodzin w Norwegii decyduje się na posiadanie dwójki lub więcej dzieci.

Coraz mniej rodzin w Norwegii decyduje się na posiadanie dwójki lub więcej dzieci. Źródło: fotolia.com

Jenny Klinge, parlamentarzystka z ramienia Partii Centrum, uważa, że próby usunięcia słów matka i ojciec z ustawy są niedorzeczne. Zwraca uwaga, że nie powinno stawać się płci społecznej przed płcią naturalną. – Najbardziej denerwuje mnie, że nie traktujemy płci biologicznej jako czegoś naturalnego – skomentowała Klinge w rozmowie z Nettavisen. – Mężczyzna posiadający penisa nie urodzi dziecka. [...] Tak długo jak kobieta ma jajniki, będzie kobietą. Może identyfikować się jako mężczyzna, ale wciąż pozostanie biologicznie kobietą.

Nowelizacja ma unowocześnić i uwspółcześnić prawo

Jak zwracają uwagę parlamentarzyści zasiadający w komisji, zmiana prawa ma sprawić, że przepisy będą nowoczesne i lepiej dostosowane do obecnych warunków życia w Norwegii. Zauważają, że nowelizacja ustawy stawia na pierwszym miejscu dziecko. Osiągnięcie neutralności płciowej jest tylko jednym z wielu pomysłów, które mają być wdrożone w trakcie prac nad dokumentem. Nowe regulacje mają zwrócić uwagę na kwestię podmiotowości dziecka oraz jego prawa do prywatności, rozwoju i opieki. Ważnym elementem ma być m.in. włączenie najmłodszych do procesu mediacji między rodzicami oraz umożliwienie spotkań dziecka z każdą osobą, która ma pozytywny wpływ na jego wychowanie. Znowelizowane mają zostać również przepisy, które warunkują kwestie rozwodu oraz praw rodzicielskich.

Podstawa prawna
Kwestię nowelizacji wyjaśnił również minister do spraw dzieci i rodziny Kjell Ingolf Ropstad. – Terminy matka i ojciec są odpowiednimi słowami w tej ustawie i w niej pozostaną – uspokaja sceptyków polityk Chrześcijańskiej Partii Ludowej. Dodaje też, że w dokumencie są przepisy, które należy zmienić. Twierdzi, że w niektórych miejscach użyte zostaną terminy neutralne płciowo – rodzic oraz rodzice.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


halina hansen

15-02-2021 00:30

nie boje sie bo juz sikaja na stojaco,chodza bez majtek.

dareksty

14-02-2021 18:47

To było do RafalC75. Przepraszam ciebie Marek W

dareksty

14-02-2021 18:46

Do Marek W

A niech tam! Zaryzykuję. A nóż ziarno wiedzy rzucone na skałę zakiełkuje?
W ostatnim wpisie pomimo mojej wcześniejszej prośby nie podałeś żródeł literatury na których opierasz swoje poglądy czym upewniłeś mnie, że takowej w rękach nie trzymałeś i opierasz się li tylko na internetowych fakenews'ach.
Skoro nie chcesz (nie potrafisz?) wyjść poza internet podsyłam link, który skoryguje być może twoje poglądy co do palenia stosów i edukacji w ramach kościoła katolickiego.
P.S. Niepotrzebnie wrzucasz wątki polityczne, ale żeby była jasność na PIS póki co nie głosowałem.
sredniowieczny.pl/sredniowieczne-palenie-czarownic/#:~:text=miliona%20ludzi%2C%20a%20Anglii%20%E2%80%93%20ok,nawet%20do%2050%20mln%20ofiar.

Marek W

14-02-2021 18:26

Norwegom już całkiem odjebało

dareksty

14-02-2021 18:21

Nie kompromituj się, nie filmy fabularne tylko czyste fakty historyczne.
Kościół palił kobiety jako czarownice, obcinał głowy twórcą pierwszych encyklopedii,
zabijał w różny sposób chore lub zdeformowane noworodki jako dzieci diabła i prawie każdy nowy wynalazek nazywał wynalazkiem szatana. Szkoły przyklasztorne uczyły tylko jak być posłusznym wobec kościoła. Od zawsze walczył z nauką twierdząc że człowiek musi dojrzeć a kiedy to będzie to oni powiedzą. Co do uniwersytetów to impulsem do ich zakładania były szkoły przyklasztorne, po to żeby zlikwidować monopol nauczania przez tych darmozjadów w czarnych sukienkach. Jebać kaczyńskiego i rydzyka.

To by było tyle w temacie. Wątek zamknięty ))

Marek Nowak

14-02-2021 14:44

Samo podniesienie tematu do parlamentarnej dyskusji jest głupie. Nawet mając na uwadze 5-7% populacji o odmiennej płciowo orientacji, nie można negować różnicy płci jako coś absolutnie naturalnego. Z całym szacunkiem do rodzin gejów i lesbijek , jednak tylko dlatego by ich dopieścić musimy ulegać szaleństwu zaprzeczania różnic płci i usuwania z normalnego dla większości społeczeństwa życia takich kanonów w życiu człowieka jak matka i ojciec. Uważam, że to krzywdzące dla pozostałej ponad 90 % społeczeństwa. Ten trend idzie ze Szwecji w której już dawno wprowadzono gender i wychowanie bezpłciowe i znikają tam takie słowa jak chłopiec i dziewczynka = gender. Ostatnio widać lawinowy wzrost zaburzeń płci u dzieci i młodzieży w Szwecji , już krzyczy się na alarm. A teraz coś na deser. Jakis czas temu oszalałe feministki w jednej z gmin w Szwecji zmusiły do likwidacji pisuarów w ramach równości płci - moje pytanie dlaczego nie odwrotnie ? - czyżby bały się , że obsikają sobie kolorowe szpilki na stojąco?. Pozdrawiam

dareksty

14-02-2021 13:56

LewySierpowy
"podobna tradycje maja Zydzi,muslimy czy inni gdzie rzadzi patriarchat,chyba sie nie obudziles jeszcze,ze swiat idzie swoimi torami,nie patrzy na jezusow czy innych wymyslonych bozkow"

Negując tysiąc letnią tradycję kulturową-społeczną uważasz się za postępowego? Co w zamian? Np. to co opisują w powyższym artykule?
Postęp czy zwykłe barbarzyństwo? Zanim skomentujesz sprawdż w Wikipedii (bo prawdziwego słownika być może nie posiadasz) znaczenie słowa barbarzyństwo.

dareksty

14-02-2021 13:47

Drogi RafaleC75. Rozumiem, że pod ogólnymi hasłami o wybijaniu narodów miałeś na myśli Krucjaty i Inkwizycję. Wtedy byśmy mieli klasyczny zestaw anty-katolicki.
Niestety twoja opinia budzi we mnie podejrzenie, że swoje poglądy opierasz tylko i wyłącznie na filmach fabularnych i powielanych w "mainsteamie" stereotypów. Proponuję przeczytać parę wartościowych książek społeczno-historycznych a być może odkryjesz więcej faktów. Możliwe jest też, że żle ciebie oceniam. W takim razie proszę o tytuły, w których przeczytałeś o tych dzieciach, świniach itp...
Co do relacji kościoła i nauki też się bardzo mylisz. To z inicjatywy kościoła powstawały pierwsze uniwersytety w takiej formie w jakiej znamy je dzisiaj. Szkoły przyklasztorne. Wspomnę jeszcze o księgozbiorach i tłumaczeniach antycznej literatury przez mnichów...
Ja zaryzykuję tezę, że społeczeństwo właśnie dzisiaj jest ogłupiane, zniechęcane do uczciwej pracy a zachęcane do pasożytnictwa. To też już było przerabiane na przełomie XVIII i XIX (Marksizm), ale właśnie kościół (głownie katolicki) w dużej mierze nas przed tym uchronił.
Miłej niedzieli życzę. Dobry czas na chwilę głębszej refleksji. Własnej.

boj fra oszlo

14-02-2021 10:26

Xx1 napisał:
W Norwegi pojawia się w ostatnich latach wiele problemów ekonomicznych, na przykład młodych ludzi mających zwykła prace (zarobki około 600000kr rocznie) nie stać na zakup normalnego mieszkania w Oslo, nie stać ma założenie rodziny (tak czytałem na VG). Jest wiele innych poważnych problemów a oni zajmują się bzdurami. Kiedy nie ma się pomysłu na rozwiązanie tych problemów to politycy biorą się za tematy zastępcze, co znamy z polskiej polityki.

...600 000kr rocznie ...zwykla prace. ..oj nie prowokuj !!!
...95% forumowiczy nie widzialo takich sum...
...

Xx1

14-02-2021 09:42

W Norwegi pojawia się w ostatnich latach wiele problemów ekonomicznych, na przykład młodych ludzi mających zwykła prace (zarobki około 600000kr rocznie) nie stać na zakup normalnego mieszkania w Oslo, nie stać ma założenie rodziny (tak czytałem na VG). Jest wiele innych poważnych problemów a oni zajmują się bzdurami. Kiedy nie ma się pomysłu na rozwiązanie tych problemów to politycy biorą się za tematy zastępcze, co znamy z polskiej polityki.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok