Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Przełomowe odkrycie norweskich naukowców: ten organizm z dna morskiego zabija komórki raka piersi

Natalia Szitenhelm

12 stycznia 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Przełomowe odkrycie norweskich naukowców: ten organizm z dna morskiego zabija komórki raka piersi

O odkryciu napisało jako pierwsze branżowe pismo medyczne. stock.adobe.com/standardowa

Odkrycie może uratować życie wielu kobiet – przez osiem lat naukowcy z Uniwersytetu w Tromsø (UiT) badali cząsteczkę arktycznego organizmu, która zabija agresywne komórki raka piersi.
O sensacyjnym odkryciu jako pierwsze w połowie grudnia poinformowało uznane medyczne czasopismo, Journal of Medicinal Chemistry. W 2011 roku podczas ekspedycji naukowcy na dnie morskim w okolicach Wyspy Niedźwiedziej (Bjørnøya, na południe od Svalbardu) odkryli hydroidy, które występują na dużych morskich głębokościach.
Hydroidy to pojedyncze komórki, które połączyły się w formę roślinną i utknęły na dnie morskim.

Zabija komórki rakowe

Naukowcy poddali zebrane próbki testom – sprawdzali, czy można wykorzystać je w walce z wirusami, bakteriami i komórkami nowotworowymi. Bardzo szybko odkryli, że cząsteczka morskiego organizmu selektywnie zabija komórki rakowe. Przetestowano kilka typów komórek rakowych. Odkryto, że niektóre z nich, pod wpływem cząsteczki, były całkowicie nienaruszone, zaś inne – nawet przy małym stężeniu – były bardzo dotknięte. Próbki cząsteczki miały jednak największy wpływ na komórki raka piersi.

Według danych Stowarzyszenia do walki z rakiem piersi (Brystkreftforeningen) w 2018 3,5 tys. kobiet zachorowało na ten nowotwór. Jest to najczęściej spotykany typ nowotworu u kobiet.

Cząsteczka działała zwłaszcza na bardzo agresywną odmianę nowotworu – potrójnie ujemnego raka piersi (TNBC). Na ten podtyp raka piersi chorują najczęściej młode kobiety, a rokowania dla pacjentek są złe. Norwescy naukowcy odkryli, że molekuła z dna morskiego wręcz hamuje podział komórek w tym podtypie nowotworu.  

Poniżej: cząsteczka tego morskiego organizmu może okazać się remedium na raka piersi. 

Jest nadzieja

Naukowcy, o których – po publikacji artykułu w piśmie branżowym – zrobiło się głośno w całej Norwegii, liczą, że molekułę uda się opatentować i produkować z niej lek, który może uratować życie wielu kobietom. Jak jednak powiedziała serwisowi NRK jedna z badaczek, Kine Østnes Hansen, potrzeba dużo czasu, zanim taki lek powstanie. Najpierw naukowcy muszą sprawdzić, czy ludzki organizm może przyjmować odkrytą substancję, czy nie ma ona dla człowieka zbyt dużych skutków ubocznych. Jednak, jak dodaje, wstępne otrzymane wyniki są obiecujące.

Poniżej: morski organizm odkryto na dnie Morza Barentsa w okolicach Wyspy Niedźwiedziej.
wikimedia.org/Vetle Nilsen Malmberg/CC BY-SA 4.0

Nauka bronią w walce o życie

To już kolejne odkrycie Norwegów w walce z rakiem. W maju 2019 zespół naukowców z Radiumhospitalets forskningsstiftelse, fundacji onkologicznej poszukującej m.in. nowych i skutecznych metod leczenia nowotworów, ogłosił, że za 3-4 lata przygotują pierwszą na świecie, uniwersalną szczepionkę na raka. Obecnie lek znajduje się w fazie ostatnich testów.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok