Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Premier przeprosił Saamów za łamanie praw człowieka. Demonstrujący w Oslo rezygnują z dalszych protestów

Emil Bogumił

03 marca 2023 12:30

Udostępnij
na Facebooku
1
Premier przeprosił Saamów za łamanie praw człowieka. Demonstrujący w Oslo rezygnują z dalszych protestów

Akcja protestacyjna zakończyła się 3 marca pod Zamkiem Królewskim w Oslo. flickr.com/ Natur og Ungdom/ Foto: Thor Due/ https://creativecommons.org/licenses/by-nd/2.0/

Saamowie oraz towarzyszący im aktywiści klimatyczni zakończyli protest w Oslo. Decyzję podjęli po otrzymaniu przeprosin wystosowanych przez Jonasa Gahr Støre. Premier przyznał, że nierespektowanie wyroku Sądu Najwyższego łamało prawa człowieka.
Demonstrujący w sprawie Fosen zakończą manifestację 3 marca w pobliżu Zamku Królewskiego. Chcą w ten sposób zwrócić uwagę rządu podczas cotygodniowego spotkania z królem. Akcja protestacyjna dotycząca farmy wiatrowej w Roan i Storheia (Trøndelag) trwała osiem dni. Hasłem przewodnim aktywistów było wymuszenie na rządzie respektowania wyroku Sądu Najwyższego. Jak wynika z orzeczenia turbiny w Fosen postawiono z naruszeniem praw człowieka. Chodzi o tradycyjny wypas reniferów przez rdzenną ludność regionu – Saamów.

Protestujący podjęli decyzję o zakończeniu manifestacji 3 marca. Skłoniły ich do tego przeprosiny Jonasa Gahr Støre wygłoszone podczas spotkania z przedstawicielami Saamów. Premier przyznał, że nierespektowanie wyroku doprowadziło do łamania praw człowieka przez rząd.

Co dalej z turbinami?

Po piątkowym spotkaniu premier przyznał, że rządzący powinni szybciej wsłuchać się w prośby kierowane przez Saamów. Komentował też, że przez ostatnie 500 dni Rada Ministrów pracowała nad możliwością rozwiązania konfliktu w Fosen. Przyszłość turbin wiatrowych pozostaje jednak nieznana. Pasterze domagają się wyburzenia obiektów. Firma energetyczna Statkraft twierdzi, że tego typu działanie wpłynie negatywnie na system elektroenergetyczny w Trøndelag. Ponadto, usunięcie jednego elementu farmy ma wiązać się z kosztem do dwóch milionów NOK. Usunięcie wszystkich turbin może kosztować państwo ponad 300 milionów koron. 13 marca minister energii Terje Aasland zajmie stanowisko w sprawie Fosen na sesji Stortingu.
Policja wielokrotnie usuwała demonstrantów z miejsca protestu.

Policja wielokrotnie usuwała demonstrantów z miejsca protestu. flickr.com/ Natur og Ungdom/ Foto: Amanda Iversen Orlich/ https://creativecommons.org/licenses/by-nd/2.0/

Rząd Jonasa Gahr Støre planuje budowę kolejnych farm wiatrowych. Część z nich ma znaleźć się na Svalbardzie. Turbiny mają zastąpić wygaszoną do 2025 roku elektrownię węglową. Przez wzgląd na możliwy konflikt z aktywistami klimatycznymi, premier zapowiedział także możliwość zainstalowania innych odnawialnych źródeł energii.

Źródła: NRK, VG, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Myśliwy

06-03-2023 13:46

Jedynie rdzenni mieszkancy maja jaja zeby przeciwstawic sie lamaniu ich praw.
Nowe pokolenie zrobi wszystko co im sie nakazuje są posłuszni jak owce byleby dać im zasiłek i elektryczna hulajnoge

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok