Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Aktualności

Polak przyłapany na przemycie. Wpadł, bo zepsuł mu się samochód

Monika Pianowska

27 lipca 2017 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Polak przyłapany na przemycie. Wpadł, bo zepsuł mu się samochód

Za nielegalny przewóz alkoholu mężczyznę aresztowano. budstikka.no/screenshot

24 lipca policjanci z Oslo zatrzymali mężczyznę polskiego pochodzenia, który przewoził w furgonetce przemycone papierosy i alkohol.
Kierowca wpadł, ponieważ musiał się zatrzymać z powodu kłopotów z autem. Zaparkował tuż przed wjazdem do tunelu Granfosstunnelen w Bærum.
Niedługo potem na miejscu zjawiła się policja. To jednak oznaczało dla kierowcy znacznie większy problem niż zepsuty samochód.

Po otwarciu przestrzeni ładunkowej funkcjonariusze odkryli bowiem niecodzienny bagaż: 20 tys. sztuk papierosów i 1200 litrów piwa. Towar nie został sprawdzony na granicy.
Mężczyznę aresztowano pod zarzutem próby przemytu, a zawartość furgonetki oraz sam samochód na duńskich tablicach rejestracyjnych policjanci zarekwirowali.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok