Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Aktualności

Osuwisko w Sunnmøre: dwa tysiące osób odciętych od świata

Klaudia Synak

24 listopada 2016 13:23

Udostępnij
na Facebooku
Osuwisko w Sunnmøre: dwa tysiące osób odciętych od świata

Droga 650 screenshot, maps.google.com

Dzisiaj przed 6 rano osuwisko kamieni zablokowało drogę 650 w Norddal. Około dwóch tysięcy mieszkańców musiało korzystać z promu  – w okolicy nie ma innego objazdu.
Kamienie osunęły się rano między tunelem a portem w Linge. Na drodze nadal zalega około sześciu skał wielkości jednego metra sześciennego.

Odcięci od jedynego dostępnego wyjazdu z okolicy są mieszkańcy: Valldal, Tafjord, Eidsdal, Geiranger i Norddal. Miejsce osuwiska znajduje się daleko od zabudowań,  więc nikt nie ucierpiał.

Nie ma objazdu, jest prom

Po tej stronie drogi nie ma żadnej możliwości objazdu. Alternatywne trasy, Trollstigen i droga nad górą Geiranger, są zimą zamknięte.

Mieszkańcy mogą więc tylko korzystać z promu. Od dziewiątej rano z Linge kursują promy Fjord1, które będą też cumować w Eidsdal i Liabygda.

– Cieszę się, że szybko rozwiązaliśmy problem i mogliśmy uniknąć korków. Zwłaszcza, że droga może być jeszcze długo zamknięta – mówi Arne Sandnes, burmistrz Norddal.

Droga otwarta przed 12.00

Geolog przyjechał na miejsce osuwiska w okolicach godziny dziewiątej.
– Nie jesteśmy pewni, gdzie dokładnie zaczęło się osuwisko, dlatego musieliśmy zbadać teren helikopterem – mówi Odd-Einar Hjellen z Państwowego Zarządu Dróg (Statens Vegvesen).

Droga już od 12.00 jest przejezdna, trzeba było oczyścić ją ze skał.

Jak przyznaje burmistrz Norddal, na tym odcinku często zdarzają się osuwiska. Ma nadzieję, że tym razem uda się lepiej zabezpieczyć drogę.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok