Akvavit to mocniejszy napój alkoholowy z wyczuwalnymi nutami ziół i przypraw.
adobe stock/ licencja standardowa
Kolejne dwa norweskie produkty doczekały się prestiżowego oznaczenia od Komisji Europejskiej i dołączyły do posiadających je już suszonej baraniny i sztokfisza z Lofotów. Tym razem ochronę nazw i zapewnienie autentyczności przyznano napojom alkoholowym: wódce i akvavitowi.
Chodzi o oznaczenia pochodzenia geograficznego w ramach systemu ochrony regionalnych produktów rolnych w Unii Europejskiej (Protected Geographical Indication, PGI). Informację KE potwierdziła na swojej stronie internetowej w komunikacie prasowym z 6 lutego.
Oryginalne tylko z kraju fiordów
Norweska wódka, czyli norsk vodka, jest znana ze swojego neutralnego zapachu i wyraźnego, czystego smaku, które sprawiają, że idealnie nadaje się jako składnik rozmaitych koktajli. Powstaje z ziemniaków lub zboża, a sposób jej produkcji, sięgający 1531 roku w Bergen, wymaga trzech etapów. Co jednak najważniejsze, zgodnie z przyznanym oznaczeniem PGI musi zostać wyprodukowana na terenie Norwegii.
Podobnie akvavit (norsk akevitt), który w czwartek razem z wódką dołączył do listy chronionych regionalnych produktów. To z kolei mocniejszy napój alkoholowy z wyczuwalnymi nutami ziół i przypraw i zapachu przypominającym kminek bądź koper. Leżakuje w drewnianych beczkach, a tradycyjnie spożywa się go w okresie bożonarodzeniowym i przy okazji ważnych wydarzeń.
To nie jedyne wyjątki
Chociaż kraj fiordów nie należy do Unii Europejskiej, norweska wódka i akvavit to nie jedyne trunki spoza wspólnoty, dla których komisja Europejska zrobiła wyjątek. Na liście z oznaczeniem PGI znajdują się już pisco z Peru, meksykańska tequila i rum z Gwatemali.
Polska również może się pochwalić chronionymi na mocy rozporządzeń regionalnymi produktami. Zaliczają się do nich m.in. liczne miody pitne, nalewki, kiełbasy, niektóre owoce, sery czy wypieki.