Aktualności
Norwegia po zamachach w Londynie: „Robimy wszystko, co możemy, aby ochronić kraj przed terrorem”
6

Screenshot screenshot/nrk.no
W piątek 7 kwietnia w centrum Sztokholmu ciężarówka wjeżdża w tłum ludzi, w niedzielę 9 kwietnia policja w Oslo rozbraja podejrzany ładunek wybuchowy. 22 maja na koncercie w Manchesterze giną 23 osoby, 3 czerwca Anglikami wstrząsają kolejne ataki terrorystyczne. Sytuacja w Europie jest napięta, giną dziesiątki niewinnych osób, politycy uspokajają obywateli, a ci pytają: co dalej? Jak na ostatnie wydarzenia w Londynie zareagowała Norwegia?
W sobotę 3 czerwca miały miejsce 2 ataki terrorystyczne w Londynie. Zamachowcy wjechali samochodem w pieszych na moście London Bridge, a następnie nożownicy zaatakowali ludzi w pobliżu targu Borough Market. W wyniki zdarzeń zginęło 7 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Po atakach swoje wsparcie wyraziła m.in. premier Norwegii, Erna Solberg, która podkreśliła swoją solidarność z Brytyjczykami. Od kwietnia 2017 poziom zagrożenia terrorystycznego w Norwegii jest określony jako „prawdopodobny”.
Atak w Norwegii jest możliwy
10 kwietnia 2017 roku na stronie norweskich służb bezpieczeństwa PST mogliśmy przeczytać, że ze względu na przeprowadzone w Europie zamachy terrorystyczne, ryzyko ataku w Norwegii jest podwyższone. Sobotnie wydarzenia w Londynie jak do tej pory nie skłoniły służb do podwyższenia poziomu zagrożenia terrorystycznego. Jak czytamy na aftenposten.no, na takie działania jest jeszcze za wcześnie:
– Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy atak terrorystyczny w Londynie ma wpływ na zagrożenie w Norwegii. Od kwietnia wprowadzony jest podwyższony poziom niebezpieczeństwa. Część planu antyterrorystycznego jest już wprowadzona w życie – wyjaśnił Trond Hugubakken, dyrektor ds. komunikacji PST.
To, jak Norwegia próbuje chronić swoich obywateli w obliczu rosnącego zagrożenia, widać było szczególnie podczas ostatnich obchodów 17 maja. Dodatkowe wysiłki na rzecz zabezpieczenia pochodów podjęto m.in. w Bergen i Oslo. Po ataku na Sztokholm na ulicach miast i lotnisu Oslo-Gardermoen pojawili się uzbrojeni funkcjonariusze – w cywilu lub umundurowani. Wzmożono także kontrole cudzoziemców, promów i stojących na ulicach pojazdów.
– Jest za wcześnie, aby stwierdzić, czy atak terrorystyczny w Londynie ma wpływ na zagrożenie w Norwegii. Od kwietnia wprowadzony jest podwyższony poziom niebezpieczeństwa. Część planu antyterrorystycznego jest już wprowadzona w życie – wyjaśnił Trond Hugubakken, dyrektor ds. komunikacji PST.
To, jak Norwegia próbuje chronić swoich obywateli w obliczu rosnącego zagrożenia, widać było szczególnie podczas ostatnich obchodów 17 maja. Dodatkowe wysiłki na rzecz zabezpieczenia pochodów podjęto m.in. w Bergen i Oslo. Po ataku na Sztokholm na ulicach miast i lotnisu Oslo-Gardermoen pojawili się uzbrojeni funkcjonariusze – w cywilu lub umundurowani. Wzmożono także kontrole cudzoziemców, promów i stojących na ulicach pojazdów.
„To groteskowe i żałosne działania”
Premier Norwegii, Erna Solberg, wyraziła swoje wsparcie dla Brytyjczyków oraz jasno określiła swój stosunek wobec terrorystów:
Po raz kolejny terror dotyka Anglii. Nasze myśli i współczucie są z ofiarami, ich rodzinami i całym społeczeństwem angielskim. Terror musi przede wszystkim być potępiany i zwalczany. To groteskowe i żałosne działania. Walka przeciwko terroryzmowi musi się zintensyfikować. Najlepiej walczyć we współpracy z innymi. Razem jesteśmy silniejsi i bezpieczniejsi. Ci, którzy chcą nam zagrozić, wygrają tylko, jeśli zmienimy nasz sposób życia. Nie damy im tej radości. Robimy wszystko, co możemy, aby ochronić Norwegię przed terrorem.
Po raz kolejny terror dotyka Anglii. Nasze myśli i współczucie są z ofiarami, ich rodzinami i całym społeczeństwem angielskim. Terror musi przede wszystkim być potępiany i zwalczany. To groteskowe i żałosne działania. Walka przeciwko terroryzmowi musi się zintensyfikować. Najlepiej walczyć we współpracy z innymi. Razem jesteśmy silniejsi i bezpieczniejsi. Ci, którzy chcą nam zagrozić, wygrają tylko, jeśli zmienimy nasz sposób życia. Nie damy im tej radości. Robimy wszystko, co możemy, aby ochronić Norwegię przed terrorem.

„Miała wziąć ślub – umarła w ramionach narzeczonego”
Ostatnie ataki terrorystyczne w Londynie wstrząsnęły opinią publiczną, a norweskie media traktują je priorytetowo.

dagbladet.no
Dziennikarze przytaczają m.in. historię jednej z ofiar zamachu – 30-letniej Kanadyjki, która zmarła w ramionach swojego ukochanego po tym, jak została przejechana przez zamachowców.

nrk.no
Źródła: aftenposten.no, nrk.no, pst.
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
5
06-06-2017 18:43
0
0
Zgłoś
06-06-2017 14:27
7
0
Zgłoś
05-06-2017 17:20
4
0
Zgłoś
05-06-2017 13:51
19
0
Zgłoś