Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Norwegia jednak wyśle broń na Ukrainę? Rząd rozważa, opozycja naciska

Emil Bogumił

28 lutego 2022 12:30

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia jednak wyśle broń na Ukrainę? Rząd rozważa, opozycja naciska

Na zdjęciu od lewej: minister obrony Odd Roger Enoksen, premier Jonas Gahr Støre, minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt. Fot. Torbjørn Kjosvold/Forsvaret, Flickr.com (CC BY-NC 2.0)

W kraju fiordów trwa dyskusja dotycząca zakresu pomocy wysłanej na Ukrainę. 27 lutego rząd postanowił, że wyśle okupowanemu państwu sprzęt wojskowy. Partie opozycyjne naciskają, by dołączyć do niego broń i amunicję. Rada Ministrów może podjąć decyzję w sprawie jeszcze w poniedziałek.
27 lutego premier stwierdził, że zapoznał się z potrzebami wojsk broniących się przed rosyjską agresją. Na tej podstawie Norwegia przekaże hełmy, kamizelki kuloodporne i inne wyposażenie potrzebne na froncie. – Cieszę się, że rząd otwiera się na wsparcie Ukrainy hełmami i kamizelkami, ale Ukraińcy potrzebują też broni do obrony swojej wolności. Dania i Szwecja dostarczają ją na Ukrainę. Powinno być oczywiste, że Norwegia zrobi to samo – poinformowałą w niedzielę wieczorem Guri Melby, liderka Liberałów. Otrzymała także poparcie partii, by przedstawić w Stortingu pomysł wysłania broni na Ukrainę.

Głos w dyskusji zabrali również przedstawiciele Partii Konserwatywnej. – Jesteśmy otwarci na rozmowy, czy Norwegia powinna dostarczać broń i amunicję na Ukrainę. [...] Rząd musi dokonać rzeczywistej oceny, czy są jeszcze zasoby, którymi możemy wesprzeć ukraińskich żołnierzy. Myślę, że jest to kwestia, którą chętnie przedyskutują parlamentarzyści w Stortingu – powiedziała w rozmowie z VG Ine Marie Eriksen Søreide, minister obrony (2013-2017) oraz spraw zagranicznych (2017-2021) w rządzie Erny Solberg.

Norweska broń już wysłana na Ukrainę

Szybkie działanie w sprawie wsparcia Ukrainy zapowiedział także lider Socjalistycznej Lewicy, Audun Lysbakken. – To normalna, że taka decyzja musi być wydana przez Storting. Kiedy otrzymamy konkretną propozycję, zajmiemy wobec niej stanowisko. Jesteśmy gotowi zrobić to naprawdę szybko – przyznał lider SV w mailu wysłanym do agencji NTB. 27 lutego wieczorem okazało się, że norweska broń zostanie wysłana na Ukrainę za pośrednictwem duńskiego rządu. Tamtejsze ministerstwo obrony poinformowało, że wyśle wojsku 2700 pocisków typu M72. Te produkowane są przez firmę Nammo z Raufoss (Raufoss). Norweska Rada Ministrów nie wyraziła sprzeciwu wobec decyzji.
Zakup uzbrojenia dla Ukrainy za 450 mln euro zapowiedziała Unia Europejska. Akcję przekazania broni koordynować będzie Polska.

Zakup uzbrojenia dla Ukrainy za 450 mln euro zapowiedziała Unia Europejska. Akcję przekazania broni koordynować będzie Polska. /zdjęcie poglądowe, U.S. Army photo, Sgt. Alexander Rector

Rząd dołączy do międzynarodowej koalicji?

28 lutego rano, w rozmowie z redakcją NRK, sekretarz stanu w MSZ Eivind Vad Petersson przyznał, że decyzja w sprawie wysłania broni i amunicji na Ukrainę może zostać zmieniona. Taki krok rozważać ma rząd. – Na dziś zaplanowane są nowe spotkania. Zależy nam na szybkim działaniu, ale bez pośpiechu – przyznał wiceminister. – Musimy zadbać w tej sprawie o szerokie poparcie – podsumował. 

W 1959 roku Storting podjął decyzję, że Norwegia nie będzie przekazywać broni i amunicji państwom, na których terenie toczy się wojna. Regulacji nie zmieniono od 63 lat. Podobną praktykę stosowano w Niemczech. Kanclerz Olaf Scholz przyznał jednak, że inwazja Rosji stanowi punkt zwrotny i obowiązkiem jest wsparcie Ukrainy. 26 lutego podjął decyzję, że ukraińskie wojsko otrzyma 500 rakiet Stinger i 1000 sztuk broni przeciwpancernej.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok