Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Można już zwiedzać najstarszy norweski kościół klepkowy. Liczy ponad 800 lat

Agnieszka Wiśniewska

14 czerwca 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Można już zwiedzać najstarszy norweski kościół klepkowy. Liczy ponad 800 lat

Kościół Borgund to jedyna klepkowa świątynia Norwegii, która dotrwała do naszych czasów w nienaruszonym stanie. Adobe stock / licencja standardowa autor: jcg_oida

W mediach nie brakuje informacji o tym, jakie skutki dla przyszłości światowej gospodarki niesie za sobą COVID-19. Zdecydowanie mniej mówi się o wpływie epidemii na relikty przeszłości. Towarzystwo Ochrony Zabytków Norweskich (Fortidsminneforeningen) zamknęło drzwi dla zwiedzających najstarszego norweskiego kościoła klepkowego, ale nie na zawsze.
W Norwegii jest 28 kościołów klepkowych, nazywanych także słupkowymi (stavkirke). Swoją konstrukcją i wartością historyczną przyciągają turystów odwiedzających różne zakątki kraju fiordów. Najstarszy z nich znajduje się w Borgund i liczy około 850 lat. Prawie tysiącletniego drewna nie można zdezynfekować, dlatego ze względów bezpieczeństwa, kościół został zamknięty.
 Kościół klepkowy Borgund został zakupiony przez Fortidsminneforeningen w 1877.
Kościół klepkowy Borgund został zakupiony przez Fortidsminneforeningen w 1877. adobe stock / licencja standardowa autor: fanatykk
Ten najlepiej zachowany z okresu średniowiecza kościół klepkowy, co roku przyciąga tysiące turystów. Szczególnie ciekawe są tam rzeźbione smoki, bogato zdobiony zachodni portal i ściany pokryte runami. Niestety z powodu epidemii koronawirusa, odwiedzający nie mogli wejść do środka budynku, aby to zobaczyć. - Bardzo ważne jest, aby ludzie tam nie wchodzili. Nie możemy myć średniowiecznego kościoła - mówi NRK Tanna Gjeraker, opiekunka kościoła klepkowego w Borgund.

Dobra wiadomość

Po szeregu wytycznych odmrażających norweskie życie po epidemii, ponownie można cieszyć się obecnością w borgundzkim zabytku. Od 1 czerwca drzwi kościoła ponownie się otworzyły, ale będzie trzeba przestrzegać pewnych zasad bezpieczeństwa. - Miliony rąk dotykają kościoła, ale nie można tego robić w tym roku. Nie możemy zmyć infekcji z drewna, dlatego prosimy, aby ludzie nie ulegali pokusie - dodaje Gjeraker
Kościół pw. Św. Andrzeja jest zbudowany wyłącznie z drewna.
Kościół pw. Św. Andrzeja jest zbudowany wyłącznie z drewna. adobe stock / licencja standardowa autor: Thomas
Współcześnie zbudowano jeden kościół o konstrukcji słupkowej. Znajduje się on w Askim w południowej Norwegii. Jak dotąd jest to jedyny współczesny stavkirke na świecie.

Trochę Norwegii na polskiej ziemi

Dla tych, którzy chcieliby doświadczyć norweskiej architektury, ale przez zamknięte granice nie mogą dostać się do kraju fiordów, również mamy dobrą wiadomość. W Karkonoszach znajduje się  ewangelicki kościół parafialny powszechnie znany jako Kościół Wang. Został wybudowany z sosnowych bali w miejscowości Vang w południowej Norwegii, na przełomie XII i XIII wieku.
Konstrukcja kościoła wykonana jest bez użycia gwoździ, wszystkie połączenia zrealizowano przy pomocy drewnianych złączy ciesielskich.
Konstrukcja kościoła wykonana jest bez użycia gwoździ, wszystkie połączenia zrealizowano przy pomocy drewnianych złączy ciesielskich. Źródło: adobe stock/ licencja standardowa autor: Patryk Michalski

Kościół w podróży

Ponieważ w XIX wieku kościół Wang przestał wystarczać okolicznym mieszkańcom, pokrętną drogą budynek został rozebrany i przewieziony najpierw do Szczecina, a później do Berlina. Finalnie, za namową hrabiny Fryderyki von Reden z Bukowca, pruski król Fryderyk Wilhelm IV oddał kościół Karpaczowi.Z oryginalnych części kościoła w polskie góry trafiła zaledwie jedna piętnasta. Pozostałe elementy zostały dorobione na podstawie rysunków i dobudowano kilka elementów, takich jak na przykład krużganki i wieża.

Skąd się wzięły?

Kościoły słupkowe zastąpiły pierwsze świątynie zbudowane między X a XII wiekiem. Było to następstwo przybyłych na Skandynawię misjonarzy chrystianizujących Norwegię.

Na początku wznoszono bezpośrednio na ziemi niewielkie kaplice, które szybko niszczały z powodu trudnych warunków atmosferycznych. Nietrwałe budowle z czasem zastąpiono właśnie kościołami słupkowymi, stawianymi z nasączonej żywicą sosny norweskiej. W końcu XIX wieku w Norwegii istniało jeszcze kilkaset tego typu świątyń, ale większość z nich uległa zniszczeniu lub została zburzona i zastąpiona nowymi obiektami.

Do obecnych czasów przetrwało niecałe 30 takich budowli, ale wciąż są imponującym reliktem przeszłości, który ukazuje, jak przeplatała się stara i nowa wiara. Można to dostrzec między innymi w zdobnictwie nawiązującym bezpośrednio do przedchrześcijańskiej mitologii skandynawskiej.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok