Aktualności
Kobiety będą zarabiać tyle samo co mężczyźni. Za sto lat
2

fotolia.com - royalty free
Kraje skandynawskie wiodą prym w równouprawnieniu płci. Ale nawet tam kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni.
Kobiety zarabiają coraz więcej, jednak nadal dzieli ich od mężczyzn przepaść. Dzisiejsza przeciętna kobieta zarabia tyle samo co mężczyzna w 2006 roku. Próby wyrównania poziomu zarobków są widoczne, jednak przebiegają w ślimaczym tempie, wynika z nowego raportu Global Gender Gap. Autorzy raportu prognozują, że zarobkowa przepaść między płciami zostanie zasypana dopiero za 118 lat, w 2133 roku.
Grupa trzymająca władzę
W ciągu ostatnich dziesięciu lat w wielu dziedzinach życia (np. w polityce i edukacji) różnice między kobietami a mężczyznami znacząco się zmniejszyły. Największy postęp odnotowano w edukacji - kobiety stanowią ponad połowę studentów na uniwersytetach. Zmiany najwolniej zachodzą natomiast w sferze pracy i w sektorze przedsiębiorstw. W 141 krajach to mężczyźni są „grupą trzymającą władzę” i piastują większość najwyższych stanowisk w firmach.
Norwegia przoduje
Nie jest niespodzianką, że na szczycie rankingu plasują się państwa nordyckie. Na pierwszym miejscu znajduje się Islandia. W zeszłorocznym rankingu Norwegia zajęła trzecie miejsce, a w tym roku wspięła się o oczko wyżej.
Awans w rankingu ma dwie przyczyny. Poprawiła się opieka zdrowotna nad kobietami (awans z 98 miejsca na 70) oraz ich pozycja zawodowa (pierwsze miejsce na świecie).
W kategorii uczestnictwa kobiet w życiu politycznym Norwegia zajęła trzecie miejsce. Ale w kategorii edukacji kraj fiordów uplasował się dopiero dopiero na 32 miejscu. Jest to duży spadek, zwłaszcza, że rok wcześniej Norwegia zajmowała w tej kategorii pierwsze miejsce.
Awans w rankingu ma dwie przyczyny. Poprawiła się opieka zdrowotna nad kobietami (awans z 98 miejsca na 70) oraz ich pozycja zawodowa (pierwsze miejsce na świecie).
W kategorii uczestnictwa kobiet w życiu politycznym Norwegia zajęła trzecie miejsce. Ale w kategorii edukacji kraj fiordów uplasował się dopiero dopiero na 32 miejscu. Jest to duży spadek, zwłaszcza, że rok wcześniej Norwegia zajmowała w tej kategorii pierwsze miejsce.
Polki biednieją
Dla porównania, Polska nie przoduje w rankingach pod względem równouprawnienia, ale w tym roku zajęła 51 miejsce, czyli o 6 oczek wyżej niż rok temu. Jest to o tyle zaskakujący awans, że według raportu sytuacja Polek poprawiła się tylko w kategorii uczestnictwa w polityce (skok z 68 miejsca na 52). W kategorii ekonomicznej pozycji kobiet Polska jest na 75 miejscu, rok wcześniej uplasowała się 14 oczek wyżej. Także w kategoriach edukacji i zdrowia Polska odnotowała spadek w rankingu.
Jesteśmy jednak “krajem środka” pod względem równouprawnienia. Wśród państw europejskich najwięcej nierówności między kobietami a mężczyznami wykryto na Malcie (104 miejsce w rankingu). Po raz kolejny na szarym końcu listy znalazł się Jemen.
Jesteśmy jednak “krajem środka” pod względem równouprawnienia. Wśród państw europejskich najwięcej nierówności między kobietami a mężczyznami wykryto na Malcie (104 miejsce w rankingu). Po raz kolejny na szarym końcu listy znalazł się Jemen.
Global Gender Gap bada różnice między kobietami a mężczyznami na świecie w czterech kategoriach: ekonomia, edukacja, zdrowie i polityka. W badaniu branych jest pod uwagę 145 krajów.
Reklama
To może Cię zainteresować
23-11-2015 09:26
2
0
Zgłoś
20-11-2015 14:51
1
0
Zgłoś