Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

„Iceland” podbije serca Norwegów? Popularny hipermarket debiutuje na rynku

Hanna Jelec

12 kwietnia 2018 07:14

Udostępnij
na Facebooku
4
„Iceland” podbije serca Norwegów? Popularny hipermarket debiutuje na rynku

Iceland specjalizuje się głównie w sprzedaży mrożonek i produktów chłodzonych. To nisza na norweskim rynku. pixabay/CCO

Sieć hiper- i supermarketów „Iceland” wkracza na norweski rynek.  Brytyjski gigant ma spore szanse na sukces w Norwegii. To pierwsza tego typu sieciówka, która idealnie wstrzeliła się w handlową niszę – specjalizuje się wyłącznie w sprzedaży żywności mrożonej i chłodzonej.
Należąca do firmy Iceland Foods Group Limited  sieć hiper- i supermarketów jest już w Norwegii. Choć dwa pierwsze sklepy są zlokalizowane w Østlandet, „Iceland” już teraz planuje rozszerzenie swojej oferty na cały kraj.

Gigant od mrożonek

Popularne m.in. w Wielkiej Brytanii „Iceland” specjalizuje się w sprzedaży produktów mrożonych i chłodzonych. Brytyjski gigant ma w swojej ofercie setki produktów, które reklamuje jako „mrożone – więc zdrowe”. Hasło jest dość kontrowersyjne, jeśli weźmiemy pod uwagę, że oprócz mrożonych warzyw i owoców, sklep sprzedaje także gotowe dania – m.in. panierowane, gotowe do spożycia kurczaki, paluszki rybne czy frytki.
Sieć supermarketów w ostatnich dniach została pierwszą w Wielkiej Brytanii, która postanowiła zrezygnować ze stosowania oleju palmowego w produktach swojej marki.
Sieć supermarketów w ostatnich dniach została pierwszą w Wielkiej Brytanii, która postanowiła zrezygnować ze stosowania oleju palmowego w produktach swojej marki. materiały prasowe

Plany wkroczenia do Polski

Sieć „Iceland” to prawdziwy kolos – już w 2011 r. grupa Iceland Foods Group Limited posiadała blisko 800 punktów o nazwach Iceland foods i Cooltrader. Od 2016 roku „Iceland” działa m.in. w Portugalii, Hiszpanii, a także w Czechach. W 2017 roku mówiło się także o planach ekspansji na polski rynek. Dyrektor sieci hipermarketów podkreśla, że przed „Iceland” stoją ogromne możliwości, także na norweskim rynku.

Problematyczna nazwa

Myląca dla wielu nazwa sprawiła już sporo problemów w innych krajach. Wbrew pozorom, „Iceland” nie ma nic wspólnego z kapitałem islandzkim. Brytyjski gigant próbował wielokrotnie prostować okoliczności powstania swojej – jakby nie było, bardzo logicznej – nazwy, jednak ta bardzo nie spodobała się… Islandczykom.


zdjęcie slider: materiały prasowe Iceland Foods
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Marian Paździoch

16-04-2018 18:10

Po półtora roku życia w Norwegii znam na pamięć produkty z Kiwi czy Rema. Nic się nie zmienia. Te same sery, to samo mleko tina, parówki Gilde... Teraz będąc w Polsce wymieniłbym z błędem rzędu 80% gdzie i jakie produkty leżą w Kiwi czy Rema

Robson777

13-04-2018 02:14

Ale zajeb.... wiadomość. Jestem tym zafascynowany. Poproszę więcej takich newsów dla Polaków mieszkających w Norwegii.

boj fra oszlo

12-04-2018 19:42

Panoramixie!
...daruj sobie teorie spiskowe z You Tube...

Jan Kowalski

12-04-2018 11:54

Lidla wykonczyli lokalni monopolisci, tego Icelanda tez szybko wykoncza.
Rodziny rzadzace Norwegia nie zezwola na zlamanie monopoli.
A tu az sie prosi o zlamanie monopoli producentow, importerow i sprzedawcow.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok