Harald V urodził się 21 lutego 1937 roku.
wikimedia.org/ fot.Sámediggi - Sametinget/ https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/deed.en
W swoim noworocznym przemówieniu duńska królowa Małgorzata ogłosiła, że abdykuje dokładnie po 52 latach na duńskim tronie i 14 stycznia tron objął jej syn, książę Fryderyk. Norweskie media spekulują, czy podobny krok powinien podjąć monarcha z kraju fiordów, król Harald V.
Zdecydowana większość respondentów twierdzi, że król Norwegii ma zasiadać na tronie do śmierci. Pokazują to dane z ankiety InFact przeprowadzonej na zlecenie Nettavisen na początku stycznia. 63,5 proc. uważa, że Harald V nie powinien rozważać abdykacji, w przeciwieństwie do 20,1 proc. negatywnie nastawionych do dożywotniego stanowiska króla. 16,4 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat.
Badanie pokazuje, że liczba mężczyzn nieznacznie przewyższa liczbę kobiet w odsetku osób, które uważają, że Harald powinien pozostać na tronie. Również osoby najstarsze, które ukończyły 65. rok życia oraz te w wieku od 18 do 29 lat, najbardziej opowiadają się za pozostaniem króla na stanowisku.
W ślady Małgorzaty
Odkąd Jej Królewska Mość Królowa Małgorzata (83 l.) ogłosiła, że zamierza abdykować i przekazać tron swojemu synowi Frederikowi (55 l.), wiele norweskich mediów, w tym Aftenposten, Nettavisen i NTB, zastanawia się, czy norweski król zrobi to samo. Choć istnieją spekulacje, czy król Harald może zdecydować się na abdykację, on sam zapowiedział już, że będzie zasiadał na tronie „aż do gorzkiego końca”.
Komentatorka Bergens Tidende, Marie Misund Bringslid, pisze: „Ustąpienie królowej Małgorzaty jest nie tylko zrozumiałe, ale także mądre. Król Harald powinien zrobić to samo”. W rozmowie z Dagbladet zwraca uwagę, że w związku z wydłużaniem się średniej życia członkowie rodziny królewskiej, jak większość ludzi, żyją dłużej niż wcześniej.
Zdecydowana większość respondentów twierdzi, że król Norwegii ma zasiadać na tronie do śmierci. Źródło: Jørgen Gomnæs / Det kongelige hoff.
– W takim razie myślę, że naturalnym jest ponowne przemyślenie tradycji zasiadania na tronie aż do śmierci. Chodzi także o następne pokolenie – mówi Bringslid.
Ponadto podkreśla, że Harald V (86 l.) spisał się na tronie znakomicie, zaś książę koronny Haakon ma 50 lat i jest więcej niż gotowy, aby zostać królem. Bringslid jasno stwierdza, że Harald dał się poznać jako nowoczesny król, jednak pogląd, że musi on zasiadać na tronie aż do swojej śmierci, jest przestarzały.
– Nie ma wątpliwości, że wiele znaczył dla Norwegów, ale powinien zrobić to samo, co Margrethe. Powinien abdykować – podsumowuje. Menedżerka ds. komunikacji w Pałacu Królewskim Guri Varpe nie chce komentować tej sprawy.
Ulubieniec Norwegów
Rezygnacja z przechodzenia na emeryturę to niepisana tradycja wśród nordyckich regentów i jeszcze pół roku temu żaden z komentatorów nie spodziewałby się, że któraś z głów monarchii Danii, Szwecji czy Norwegii mogłaby zechcieć abdykować. – Norwegowie będą wspierać Haralda [jeśli abdykuje – przyp. red.], ale są pod wielkim wrażeniem, że pomimo wszystkich problemów zdrowotnych nadal zasiada na tronie – powiedziała Kristi Marie Skrede, korespondentka królewska w wywiadzie dla NRK.
Harald V urodził się 21 lutego 1937 roku w Skaugum, niedaleko Oslo. Był synem Olafa Glücksburga, znanego w Norwegii jako Olaf V. Obecny król 17 stycznia 1991 roku, czyli w momencie objęcia tronu, był pierwszym monarchą norweskim urodzonym na ziemi kraju fiordów od 567 lat. W pełnionej przez siebie funkcji kieruje się dewizą wybraną przez dziadka i ojca – „Alt for Norge”, czyli „Wszystko dla Norwegii”. Cieszy się dużym uznaniem w społeczeństwie. Rodzinę królewską i kierowany przez nią dwór wspiera około 80 proc. Norwegów.
Źródła: Dagbladet, Nettavisen, NRK, BBC
23-01-2024 13:22
2
0
Zgłoś