Aktualności
5 tys. koron na… rower i bilety do kina. Promocja gminy zadziałała

Burmistrz Bø Olav Kasland nie ukrywa zadowolenia z efektów działań urzędników. screenshot/nrk.no
Efekty gminnej akcji promocyjnej zdziwiły nawet samych pomysłodawców. Po tym, jak Bø ogłosiło dofinansowanie dla nowych mieszkańców, do miasta przeprowadziło się aż 136 studentów. Powody do przeprowadzki były dość… prozaiczne.
Po tym, jak gmina Bø w regionie Telemark ogłosiła akcję promocyjną związaną z relokacją, do miasta przybyło aż 136 młodych Norwegów. Choć mogłoby się wydawać, że nowych mieszkańców skusiły dobre warunki do życia w mieście: nowoczesna szkoła, spokój, duża liczba mieszkań na wynajem, prawdziwy powód jest znacznie bardziej prozaiczny.
5 tys. na rower i bilety do kina
Większość nowych mieszkańców to studenci, których do Bø przyciągnęła niecodzienna akcja promocyjna gminy. W kwietniu gminni urzędnicy ogłosili w mediach, że nowo przybyli mieszkańcy otrzymają od gminy… 5 tysięcy koron na nowy rower oraz darmowe bilety do kina.
Urzędnicy tłumaczą, że inspirowali się gminami Ås i Åmot, które w ubiegłym roku za relokację proponowały nowoprzybyłym studentom darmowe… tablety.
Urzędnicy tłumaczą, że inspirowali się gminami Ås i Åmot, które w ubiegłym roku za relokację proponowały nowoprzybyłym studentom darmowe… tablety.
Relokacja zwiększy populację w mieście
Burmistrz Bø Olav Kasland nie ukrywa zadowolenia z efektów działań urzędników. Jak tłumaczy, celem akcji promującej relokację do Bø było zwiększenie populacji gminy. Do tej pory w mieście mieszkało około 6 tys. mieszkańców. Dziś, dzięki akcji promocyjnej, ich liczba wzrosła o co najmniej 132 osoby.
– Obietnice zadziałały na młodych ludzi, którzy lgną do naszego kampusu. Miasto także będzie miało tego pewne profity – mówi Kasland. Burmistrz ma na myśli przepis, według którego za każdego nowego studenta do gminnej kasy trafi aż 30 tys. koron. – Korzyści z przeprowadzki będą obopólne – podkreśla polityk.
– Obietnice zadziałały na młodych ludzi, którzy lgną do naszego kampusu. Miasto także będzie miało tego pewne profity – mówi Kasland. Burmistrz ma na myśli przepis, według którego za każdego nowego studenta do gminnej kasy trafi aż 30 tys. koron. – Korzyści z przeprowadzki będą obopólne – podkreśla polityk.
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować