Anders Breivik 6 lat siedzi w zamknięciu ale wciąż budzi grozę.
vg.no/ fot. LISE ÅSERUD/ screenshot
Anders Breivik, a właściwie Fjotolf Hansen, jest wzorem dla Francuzów o skrajnie prawicowych poglądach. Morderstwa, jakich się dopuścił, inspirują nie tylko podobnych jemu fanatyków, ale też filmowców, więc Norwegowie powiedzieli "dość".
Dziedzictwo Breivika
Specjaliści od spraw terroryzmu alarmują i są zaniepokojeni faktem, że we Francji sympatycy skrajnie prawicowych ideologii powołują się na silne inspiracje Andersem Breivikiem. Thomas Hegghammer z norweskiego Instytutu Badań Obronnych wypowiedział się na ten temat na łamach dziennika Aftenposten. Mimo że Breivik siedzi w więzieniu, to wciąż stanowi zagrożenie dla społeczeństwa.
To jest niepokojące [...] Nie możemy ignorować wpływu Breivika. On może powrócić jako źródło inspiracji~Thomas Hegghammer
Francuski ekstremizm
Francuzi coraz częściej są świadkami aktów przemocy przypominających te, których dopuścił się Breivik. To tam rośnie współczynnik agresji kierowanej głównie w stronę muzułmańskiej mniejszości.
Ostatni atak na muzułmanów ma związek z działalnością ugrupowania Dowództwo Obrony Ludu Francuskiego i Ojczyzny (Defence Command of the French People and the Motherland). Dotychczas ranili pięć osób na terenie Uniwersytetu w Dijon, atakując między innymi kobiety w hidżabach. Ugrupowanie nie ukrywa swojej fascynacji i bezpośredniej inspiracji zbrodniczymi czynami Breivika, jednocześnie zapowiadając kolejne ataki na ludność.
To jednak nie jedyne akty agresji ze strony skrajnej francuskiej prawicy. Kilka tygodni temu francuska policja zatrzymała dziesięciu podejrzanych o planowanie zamachu na południu Francji. Służby powiązały zatrzymanych z Loganem Alexandre Nisin. Mężczyzna już w czerwcu tego roku został zatrzymany. Był podejrzewany przez policję o planowanie ataku terrorystycznego. Otwarcie popierał Breivika, prowadząc fanpage terroryście.
Żadnych inspiracji
Amerykańska platforma Netflix pracuje nad filmem o tragicznych wydarzeniach na wyspie Utøya. W świetle alarmujących doniesień z Francji powstaje pytanie czy zasadne jest uwiecznianie Breivika w masowej świadomości. Zdecydowanie przeciwni wydają się być Norwegowie, którzy wystosowali petycję o wstrzymanie produkcji filmu. Twierdzą, że to niepotrzebne gloryfikowanie terrorysty i brak szacunku dla rodzin pomordowanych ofiar. Pod petycją podpisało się już 22 000 osób.
22 lipca 2011 roku Breivik zdetonował ładunek wybuchowy w okolicy budynków rządowych w Oslo, zabijając 8 osób. Później tego samego dnia zastrzelił 77 osób na wyspie Utoya, gdzie odbywał się zlot młodzieży zorganizowany przez Partię Pracy (Ap). W 2012 roku został skazany na 21 lat więzienia, najwyższą możliwą karę w Norwegii.
Reklama
26-05-2020 07:18
0
0
Zgłoś
14-11-2017 09:39
1
0
Zgłoś
13-11-2017 10:16
1
0
Zgłoś
12-11-2017 19:24
8
0
Zgłoś
12-11-2017 11:42
4
0
Zgłoś