Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Jan Maryjan Piotr Pańczak Mycha Mycha Radek Tynek Bogusz Roszkowski Piotrek1980 Sebastian4 Seweryn 31 Gin+Tonik (5779 niezalogowanych)
31 Postów
f f
(fredric)
Nowicjusz
fazi Jeżeli auto nie jest servisowane w autoryzowanej stacji to nie jesteś w stanie sprawdzić realności przebiegu, w tym przypadku wiem co pisze. Jeżeli chodzi o przebieg i ubezp to mi śmiało starcza 6tys rocznie w prywatnym aucie, jak do tego dołożysz auto firmowe i latanie samolotem do polski to nie ma problemu.
Ale każdy kupuje ubez pod swoje potrzeby :]
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
143 Posty
Ola Kotwicka
(kropcia1)
Stały Bywalec
Przy normalnym uzytkowaniu samochodu tutaj w zyciu nie starcza 6 tys km rocznie.. Wiem cos o tym bo ja nie jezdzac duzo zrobilam od wrzesnia 8 tys. i nie bylam ani razu w polsce samochodem. wiec wiem ze nie realne jest przejechac mniej niz 6 tys rocznie jesli ktos nie chowa samochodu wiercznie w garazu i uzywa go tylko w niedziele i weekendy...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
fredric-powiem tak pan w servicie w niemczech gdzie bylem zmuszony naprawic sluzbowego pasata z 2004 roku powiedzial mi tak-strasznie duzo zuzyl pan paliwa w stosunku do przebiegu,ponad 45%% niz norma!na cale szczescie nie wnikal glebiej i nic na papierach do firmy nie wystawil. ja wiem dlaczego tak bylo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
100 Postów

(SUZII)
Początkujący
PUNKT- WIDENIA ZALEZY OD SIEDZENIA ....Napisalam tak bo znam kilku Polakow ktorzy ,tak dobrze utrzymane auta,kupili od Norwegow,i zdania nie zmienie-i mam prawo tak napisac,a i po co porownujesz te ceny ,wiadomo ze jest roznica ,ja proponuje CI kupic mercedesa w Polsce i trzymac go w GARAZU , a tu jezdzic rowerem do pracy.....ja tak robie do uslyszenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
Hei Sizzi chyba nie zrozumialaas,ja wcale nie uwazam ze twoje zdanie jest zle!!!Ono jest twoje i masz pelne prawo do niego.Bardziej mnie irytuje wlasnie upieranie sie przy polskich tablicach. Ceny porownalem wlasnie dlatego aby pokazac ze roznica owszem jest ale nie az tak znaczna jak wiekszosc sadzi!!!165000 zloty razy kurs(czasami 0,5 ale czasami 0,38)daje prawie ta sama cene auta co w polsce.osobiscie mam tutaj czwarte auto,wszystkie byly kupione w Oslo i z kazdego bylem zadowolony. pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
143 Posty
Ola Kotwicka
(kropcia1)
Stały Bywalec
Popieram Twoje zdanie fazi. Wystarczy nie kupywac kota w worku i mozna miec bardzo dobre auto tutaj. Wiadome jest tez to ze jak ktos kupuje auto za bezcen to nie moze spodziewac sie niewiadomo jakich wspanialosci. Ja mam dwa auta norweskie w domu i jestesmy z nich zadowoleni bardzo. Ale mamy tez dwa Polskie ktore sa niezawodne i ciezko sie z nimi rozstac, ale nie myslimy o rejestracji ich tutaj, ale predzej o kupnie podobnych ale na norweskich tablicach, bo mija sie z celem rejestracja samochodu tutaj. Naprawde sa w o wiele lepszym stanie niz Polskie samochody, bo bardziej Polakow nie stac na naprawe samochodow w Polsce niz Norwegow. Takie moje zdanie, i bede sie przy tym upierac bo maz mechanik tutaj i widze jak to jest z tymi samochodami tutaj.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Tomasz Semczyk
(sempacz)
Wiking
Witam, a ja mam takie pytanie, moze ktos jest w stanie na nie odpowiedziec. Jestem w norwegii ponad rok, w zasadzie nie potrzebuje samochodu na codzien, mam mozliwosc zeby jezdzila osoba ktora moze sie tutaj poruszac na polskich numerach, tylko czy samochod zarejestrowany w Polsce na mnie moge tu przywiezc, oczywiscie z kierowca i czy ta osoba moze sie poruszac po Norwegii moim samochodem ???? Moze jest np. jakis przepis ze jezeli nie moge sie tu poruszac samochodem na numerach innych niz norweskie to tez moj samochod nie moze sie tu znalezc???

Prosze o odpowiedz osoby ktore cos wiedza na ten temat, z gory dziekuje.


Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-5  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
sempacz napisał:
Witam, a ja mam takie pytanie, moze ktos jest w stanie na nie odpowiedziec. Jestem w norwegii ponad rok, w zasadzie nie potrzebuje samochodu na codzien, mam mozliwosc zeby jezdzila osoba ktora moze sie tutaj poruszac na polskich numerach, tylko czy samochod zarejestrowany w Polsce na mnie moge tu przywiezc, oczywiscie z kierowca i czy ta osoba moze sie poruszac po Norwegii moim samochodem ???? Moze jest np. jakis przepis ze jezeli nie moge sie tu poruszac samochodem na numerach innych niz norweskie to tez moj samochod nie moze sie tu znalezc???

Prosze o odpowiedz osoby ktore cos wiedza na ten temat, z gory dziekuje.


Pozdrawiam.

jesli jests ponad rok, to juz nie mozesz przywiezc i jezdzic na polskich numerach, musisz zmienic na norweskie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Tomasz Semczyk
(sempacz)
Wiking
Wiesz, to wiedzialem ze sam nie moge przywiezc samochodu i sie nim poruszac. Bardziej chodzilo mi o to czy inna osoba moze tu moim autem przyjechac i sie nim poruszac??

Poprostu jest tu moja dziewczyna, nie byla zarejestrowana (ma prawo uzywac samochodu na zagranicznych numerach) i nie wiem czy moze uzywac mojego polskiego samochodu w Norwegii. Jezeli nie to mam mozliwosc przerejestrowac ten samochod na kogos innego ale czy wtedy nie bedzie potrzebowac jakiegos upowaznienia?? Ja samochodu nie potrzebuje bo do pracy musze tylko zejsc po schodach. A jezeli ona moze poruszac sie moim polskim to nie bedziemy mieli potzreby zakupu norweskiego auta zwlaszcza ze nie wiem jak dlugo tu jeszcze bedziemy. jezeli bedzie taka koniecznosc pozniej to wtedy kupie, ale narazie jest to dla mnie zbedny wydatek.


Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Tu juz był bardzo podobny temat. A chodzi w tym nie o osobe ktora siedzi za kierownica tylko o sam samochód. Jest zarejestrowany na ciebie i minął rok... ona nie moze sie nim tu poruszac, tzn. moze ale jest ryzyko..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok