giovi2 napisał:
A może autko nie zostało zholowane,tylko któryś z naszych wschodnich "kolegów"zwietrzył na nim interes i samochód jest już daleeeeeeeeeeekoooo!
Taka opcja też może być realna...
Niemniej jeżeli auto stało na tzw.ulicy w miejscy gdzie parkowanie jest dozwolone acz nie płatne.
To jak pisałem... Toll też mógł się tym zainteresować dlatego , że auto ma blachy polskie a właściciel auta nie jest w rejestrze Norweskim ani na -D-ani na -F- numerze... /no chyba ,że kiedyś dawno pracował... to tym gorzej/
I auto mogło być z holowane jako zabezpieczenie do wyjaśnienia sprawy...
Tak czy inaczej koszty mogą być ogromne...
Jeszcze jedno pytanie ...a auto miało aktualne ubezpieczenie...??? .
A może autko nie zostało zholowane,tylko któryś z naszych wschodnich "kolegów"zwietrzył na nim interes i samochód jest już daleeeeeeeeeeekoooo!

Niemniej jeżeli auto stało na tzw.ulicy w miejscy gdzie parkowanie jest dozwolone acz nie płatne.
To jak pisałem... Toll też mógł się tym zainteresować dlatego , że auto ma blachy polskie a właściciel auta nie jest w rejestrze Norweskim ani na -D-ani na -F- numerze... /no chyba ,że kiedyś dawno pracował... to tym gorzej/
I auto mogło być z holowane jako zabezpieczenie do wyjaśnienia sprawy...
Tak czy inaczej koszty mogą być ogromne...
Jeszcze jedno pytanie ...a auto miało aktualne ubezpieczenie...??? .