Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Grzegorz Kulig Malgorzata Sliwa daria kazmierska Robert Kacprowicz Tomasz Lipinski patrycja XXXX Justyna X Piotr Oleksy MJ86 Radoslaw . Hans1987 (10292 niezalogowanych)
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
AndersB napisał:
jasta102 napisał:
alexkawa napisał:
nalezy upychac po gatkach walute
stare polskie tradycje
ostatnie lata komuny
aby założyć konto A, czy coś takiego
czyli konto w banku na walutę wtedy wymienialną należało po polskiej stronie granicy okazać ją polskiemu celnikowi i uzyskać pokwitowanie, że określone dewizy się wwiozło do Polszy
ale celnicy po tej innej stronie granicy tego nie mogli widzieć
więc przed polską granicą była gigantyczna kolejka w wagonie do kibla, gdzie udawały się damy aby włożyć sobie rulony z dewizami w określone miejsce
a po przekroczeniu granicy damy znów w kolejce do sracza, aby rulony wyjąć z wiadomego miejsca i okazać celnikom polskim
coby potwierdzenie uzyskać
moje diengi to ówczesna moja narzeczona przez granicę przewoziła
na upartego to i 2 rulony mogła mieć w sobie

a przepraszam
chyba tematy pomyliłem
to chciałem tylko w innym temacie doradzić rodakom jak mają pieniądze z Norge wywozić
aby pies nie wyniuchał
i bez deklaracji
dobre i pewne miejsce do schowania
a czytałem, że jak jedną Polkę na granicy w Indiach złapali to miała coś ponad kilo złota napakowane do schowka
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
jasta102 napisał:
alexkawa napisał:
nalezy upychac po gatkach walute
stare polskie tradycje
ostatnie lata komuny
aby założyć konto A, czy coś takiego
czyli konto w banku na walutę wtedy wymienialną należało po polskiej stronie granicy okazać ją polskiemu celnikowi i uzyskać pokwitowanie, że określone dewizy się wwiozło do Polszy
ale celnicy po tej innej stronie granicy tego nie mogli widzieć
więc przed polską granicą była gigantyczna kolejka w wagonie do kibla, gdzie udawały się damy aby włożyć sobie rulony z dewizami w określone miejsce
a po przekroczeniu granicy damy znów w kolejce do sracza, aby rulony wyjąć z wiadomego miejsca i okazać celnikom polskim
coby potwierdzenie uzyskać
moje diengi to ówczesna moja narzeczona przez granicę przewoziła
na upartego to i 2 rulony mogła mieć w sobie

a przepraszam
chyba tematy pomyliłem
to chciałem tylko w innym temacie doradzić rodakom jak mają pieniądze z Norge wywozić
aby pies nie wyniuchał
i bez deklaracji
dobre i pewne miejsce do schowania
a czytałem, że jak jedną Polkę na granicy w Indiach złapali to miała coś ponad kilo złota napakowane do schowka
musiałeś ją bardzo kochać skoro tyle szmalu w nia wpakowałeś, ale Ty hojny jesteś
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok