Hej aggaa
Znajac tutejsze realia odnosnie rynku pracy, mysle ze bedzie wam trudno znalezc prace bedac w Polsce. Niestety jesli powaznie myslicie o przeprowadzeniu sie do Norge, to jednak musicie podjac radykalne kroki a mianowicie ty albo twoj maz musi jechac pierwszy. Wiadomo co sie z tym wiaze, niestety musicie miec dosc spory zapas gotowki, przyjezdzajac tutaj gdzies trzeba mieszkac i za cos zyc zanim znajdzie sie prace. Wynajecie pokoju to koszt okolo 3, 4 tys. NOK, plus najczesciej 3- krotna kaucja, czyli robi nam sie okolo 16 tys. NOK na samo mieszkanie ,okolo 4 tys, na zycie, juz mamy jak nic 20 tys NOK. w pierwszym miesiacu. Warto miec oczywiscie jeszcze jakies zabezpieczenie, czyli mysle ze okolo 30 tys. NOK dla jednej osoby na poczatek powinno wystarczyc. Bedac tu mysle ze nie powinniscie miec problemu ze znalezieniem pracy, angielski macie opanowany, ale mimo wszystko norweski to podstawa, lepiej rozmawiac szukajac pracy lamana norweszczyzna niz biegle po angielsku. To samo z CV, przygotujcie sobie CV w jezyku norweskim.
Mysle ze wiosna, czyli marzec, kwiecien jest ta bardziej odpowiednia pora aby cos znalezc, wiec macie kilka miesiecy aby sie przygotowac i jezykowo i finansowo. Jesli macie samochod to bardzo dobrze, musicie byc mobilni, bez auta niestety nie da sie tu zyc.
Wszyscy moi znajomi ktorzy przyjechali tu, kazdy znalazl prace, jedni po dwoch tygodniach, jedni po miesiacu, inni po trzech i dluzej. Wiec jak widzisz realia sa jakie sa, latwo napoczatku napewno nie jest.
Jeszcze raz powtorze, uczcie sie jezyka, bez tego niestety wasze szanse sa bardzo znikome na znalezienie pracy.
Same procedury urzedowe sa stosunkowo proste, wiec tym nie musicie sie martwic.