Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Start w Norwegii? - Norwegia

Czytali temat:
(401 niezalogowanych)
2 Posty
Wiking
To moj pierwszy post na forum, wiec witam wszystkich!

Nie mieszkam w Norwegii, ale coraz czesciej mysle o tym, by sie tam przeprowadzic. Od zawsze ciagnelo mnie na polnoc, jako nastolatka uczylam sie nawet przez chwile norweskiego i marzylam o tym, by tam mieszkac. Zycie ulozylo mi sie troche inaczej, wyladowalam na Wyspach i do niedawna bylam bardzo szczesliwa.

Ostatnio troche sie pozmienialo, rozpadl sie moj wieloletni zwiazek, a ja zlapalam sie na mysli, ze nic mnie juz tu nie trzyma. Znow rozwazam wyjazd do Norwegii. Wlasciwie niby dobrze mi tu, gdzie jestem, nie narzekam, mam prace, znajomych... Ale chyba potrzebuje zmiany.

Mam wiec kilka pytan odnosnie poczatkow w Norwegii.

Czy latwo znalezc prace? Aktualnie pracuje na recepcji w biurowcu i jedyne doswiadczenie zawodowe, jakie posiadam, jest zwiazane z ta czy inna forma obslugi klienta/administracji biurowej. Podejrzewam, ze z samym angielskim, chocby nie wiem jak swietnym, raczej nie mam szans. Zapisalam sie na roczny kurs norweskiego, mam nadzieje, ze to pomoze... Jesli nie uda mi sie od razu zlapac pracy okolobiurowej, czy ze srednio zaawansowanym norweskim bede miala jakies szanse chocby w kawiarniach albo sklepach?

Gdzie najlepiej uderzyc? Stolica, czy niekoniecznie? Z tego, co mi wiadomo, Oslo jest drogim miejscem dla turystow. Czy dla tych, ktorzy tam mieszkaja i zarabiaja, tez jest drogie?

Czy powinnam wiedziec cos jeszcze, zanim zdecyduje sie na wyjazd? Czego sie wystrzegac, czego unikac, co koniecznie zalatwic, zanim postawie noge na norweskiej ziemi?

(Podejrzewam, ze na czesc z tych pytan znajde odpowiedzi, czytajac forum - za co zaraz sie zabiore - ale bylabym wdzieczna za pomoc )
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów

(wyspiarz)
Stały Bywalec
stawanger tam w miare latwo o prace i taniej niz w oslo,wez auto z polski mozesz jezdzic przez rok.slyszalem ze w stawanger mozna dostac prace jako kelnerka z angielskim.ale rodacy jacys inni niz na wyspach.ale ogulnie to kobiety pracuja jako sprzantaczki i ogulnie nie jest latwo o prace.powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
tordis napisał:
Jesli nie uda mi sie od razu zlapac pracy okolobiurowej, czy ze srednio zaawansowanym norweskim bede miala jakies szanse chocby w kawiarniach albo sklepach?
Masz dobra pewna prace, wiec po co chcesz ja zmienic na niepewny pobyt w Norwegii.
Ja rozumiem, ze jestes przygnebiona, ale to po pewnym czasie minie. Kazdego cos takiego nachodzi od czasu do czasu, ze chce zmiany, itp.
Rzucisz prace, wyjedziesz do Norwegii i jak ci sie tutaj nie uda, to nawet nie bedziesz miala do czego wrocic.

Co do pracy w kawiarni, to w Norwegi nie jest tak jak w Anglii, ze ludzie jedza czesto w pubach ilub spotykaja sie czesto w kawiarniach. Jednym slowem, nie ma az tak duzo kawiarni, restauracji, ale chetnych do pracy w nich jest za to duzo.
Jedyna prace w sklepie ze slabym norweskim dostaniesz moze w sklepie spozywczym, choc i tam moze byc ciezko, gdyz wszedzie ma sie kontakt z klientem.

Ogolnie - na kazde stanowisko pracy nie wymagajace wyksztalcenia i dobrej znajomosci norweskiego, jest 100-200 chetnych.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
Wiking
Dzieki za szybka odpowiedz

Elise napisał:

Masz dobra pewna prace, wiec po co chcesz ja zmienic na niepewny pobyt w Norwegii.
Ja rozumiem, ze jestes przygnebiona, ale to po pewnym czasie minie. Kazdego cos takiego nachodzi od czasu do czasu, ze chce zmiany, itp.
Rzucisz prace, wyjedziesz do Norwegii i jak ci sie tutaj nie uda, to nawet nie bedziesz miala do czego wrocic.

(...)

Ogolnie - na kazde stanowisko pracy nie wymagajace wyksztalcenia i dobrej znajomosci norweskiego, jest 100-200 chetnych.


Elise, praca faktycznie pewna i w miare dobrze platna, tyle, ze niewyobrazalnie nudna. Podejrzewam, ze i tak probowalabym ja zmienic w nadchodzacym roku. Masz troche racji, ze jesli sie nie uda, nie bede miala do czego wrocic (no, chyba, ze do rodzicow w Polsce, ale to nie jest opcja, ktora by mi sie podobala), ale zawsze moge wrocic do UK i znow zaczynac od nowa.

Wychodzi na to, ze najlepsza opcja byloby nauczyc sie norweskiego porzadnie (co wydaje mi sie osiagalne w przeciagu, powiedzmy, 2-3 lat) i dopiero wtedy myslec o wyjezdzie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3511 Postów

(Karol.Ky)
Maniak
wyspiarz napisał:
stawanger tam w miare latwo o prace i taniej niz w oslo,wez auto z polski mozesz jezdzic przez rok.slyszalem ze w stawanger mozna dostac prace jako kelnerka z angielskim.ale rodacy jacys inni niz na wyspach.ale ogulnie to kobiety pracuja jako sprzantaczki i ogulnie nie jest latwo o prace.powodzenia

Łatwo znaleźć prace jako kelner/-ka? Pierwsze słyszę... "Ogólnie"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Co jest tansze w Stavanger niz w Oslo ?
Zywnosc, mieszkania, paliwo, bilety komunikacji miejskiej, ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
148 Postów

(wyspiarz)
Stały Bywalec
Karol.Ky napisał:
wyspiarz napisał:
stawanger tam w miare latwo o prace i taniej niz w oslo,wez auto z polski mozesz jezdzic przez rok.slyszalem ze w stawanger mozna dostac prace jako kelnerka z angielskim.ale rodacy jacys inni niz na wyspach.ale ogulnie to kobiety pracuja jako sprzantaczki i ogulnie nie jest latwo o prace.powodzenia

Łatwo znaleźć prace jako kelner/-ka? Pierwsze słyszę... "Ogólnie"
napisałem ,że słyszałem.fakt-ciężko o prace w norwegi jak nie jesteś magazynierem,lub mechanikiem,mechanik z angielskim-pracy sporo.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
659 Postów
Karol Pitek
(karol3)
Wyjadacz
tordis napisał:

Elise, praca faktycznie pewna i w miare dobrze platna, tyle, ze niewyobrazalnie nudna. Podejrzewam, ze i tak probowalabym ja zmienic w nadchodzacym roku. Masz troche racji, ze jesli sie nie uda, nie bede miala do czego wrocic (no, chyba, ze do rodzicow w Polsce, ale to nie jest opcja, ktora by mi sie podobala), ale zawsze moge wrocic do UK i znow zaczynac od nowa.

Wychodzi na to, ze najlepsza opcja byloby nauczyc sie norweskiego porzadnie (co wydaje mi sie osiagalne w przeciagu, powiedzmy, 2-3 lat) i dopiero wtedy myslec o wyjezdzie.


w Norwegii nauczysz się szybciej
poza tym jak czujesz że czas jechać to jedź. czasem warto trochę podziadować żeby docenić drobiazgi i poczuć że się żyje.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok