WYMIANA UMIEJĘTNOŚCI... - Norwegia

No wlaśnie, czyż to nie jest dobry pomysł?

Nauczę Cię:

- grać na skrzypcach
- robić tipsy
- wizażu
- podstaw włoskiego

........ w zamian za norweski ! ! !

Jestem z skien

Pomysl fajny
tez bym sie troche powymieniala

Ja jakoś tego nie widzę. Nie lepiej iść na kurs norweskiego? Uczyć się z kimś, kto profesjonalistą nie jest i może robić to z błędami, a "płacić" mu tym czego sami prawdopodobnie nie umiemy fachowo przekazać? No bo co z tego, że coś umiem, skoro ni dupa nie mam pojęcia jak to przelać na innych? Według mnie strata czasu. Ale wątek może posłużyć do przechwalania co kto umie

Asiab napisał:
Ja jakoś tego nie widzę. Nie lepiej iść na kurs norweskiego? Uczyć się z kimś, kto profesjonalistą nie jest i może robić to z błędami, a "płacić" mu tym czego sami prawdopodobnie nie umiemy fachowo przekazać? No bo co z tego, że coś umiem, skoro ni dupa nie mam pojęcia jak to przelać na innych? Według mnie strata czasu. Ale wątek może posłużyć do przechwalania co kto umie


Eeee wg mnie to bardzo dobry pomysł. I nie chodzi tu o zadne przechwalanie. Takze wątek podtrzymuje

A poza tym skąd taka pewność ze to co robimy , nie potrafimy robić fachowo....

...jestem

jak najbardziej za

ja,na ten przyklad potrafie:

- narozrabiac
- nachlac sie do nieprzytomnosci
- gadac i pisac glupoty

chetnie podziele sie moimi umiejetnosciami

malo tego: jestem bezinteresowny i w zamian oczekuje - nic!

Np, co to jest fachowe przekazanie podstaw włoskiego?
Nie twierdziłam, że się przechwalasz, tylko żeby wątek nie zgasł może na przechwałkach pociągnąć, bo raczej celu w jakim go założyłaś nie osiągniesz. Ale jak zaznaczyłam, to tylko moje zdanie

kolega to dopiero ma upiejetnosci )))
raczej sie nimi z nikim nie wymieniaj , no chyba ze w dobrym guscie i bez kaca na nastepny dzien )))

she28 napisał:
No wlaśnie, czyż to nie jest dobry pomysł?

Nauczę Cię:

- grać na skrzypcach
- robić tipsy
- wizażu
- podstaw włoskiego

........ w zamian za norweski ! ! !

Jestem z skien
She28 myslalam o tym i .................
pomysl mi sie podoba.

Daje plusika.

My kobiety jestesmy w uprzywilejowanej sytuacji,
bo zawsze mamy wiecej "walorow" do zaoferowania.

BTW
Od "barteru" zawsze wygodniejsza kasiorka jest.

SanLi napisał:
Pomysl fajny
tez bym sie troche powymieniala
a co byś powiedziała na wymianę płynów ustrojowych?