Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Praca sezonowa dla studenta - czy jest czego szukać? - Norwegia

Czytali temat:
1 Post
sopellodu
(sopellodu)
Wiking
Witam, wiem że zapewne taki temat był poruszany wielokrotnie. Chciałbym zapytać jak wygląda tutaj sprawa z dorywczą 2-3 miesięczną pracą dla studenta. Mam 21 lat, nie znam norweskiego - jedynie Angielski, nie mam żadnego potwierdzonego doświadczenia (jedynie jakieś wakacyjne prace "na czarno" pomoc w remontach itp) I chciałem zapytać czy jeszcze dla takiej osoby jest czego szukać w Norwegii? Moglibyście polecić jakąś agencję pracy, bądź kogoś rekrutującego takie osoby? Nie jestem nastawiony na jakieś ogromne kokosy i wielki zarobek, bardziej chciałem nabrać doświadczenia i przekonać się na własnej skórze jak to jest w pracy za granicą. Czy jest tu jeszcze możliwość zabiegania o oferty typu malowanie domków, sprzątanie samochodów na myjni, jakaś nieskomplikowana produkcja, sprzątanie czy coś w tym stylu? Z góry dzięki za szczere odpowiedzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:4  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty

(Marzena30)
Wiking
Cześć .Moje zdanie ,ale tylko moje ,jest takie że jeśli nie masz do kogo jechać ,żeby ktoś nagrał Ci taką prace to nie znajdziesz sam .Tym bardziej ,że nie masz doświadczenia .Ale życzę powodzenia .Marzena Pozdrawiam .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
359 Postów
high octane
(high_octane)
Stały Bywalec
Jesli nie masz do kogo przyjechac, zeby sie przespac pare dni na przyslowiowej podlodze. To zamiast zarobienia czegokolwiek, wrocisz do domu po paru tygodniach z dlugami. Podstawowe pytanie gdzie bedziesz mieszkal na poczatku. Wynajecie pokoju to koszt 5000nok, jedzenie 3000nok, transport 2000nok. 10k idzie po miesiacu w bloto czy masz prace czy jej nie masz.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok