Jasta, to że nie da się żyć w Polsce to nikt tego nie kwestionuje. Ale jak sobie ludzie wyobrażają że będą żyć np. w Norwegii, bez pracy, bez dachu nad głową, bez pieniędzy. Teraz idzie na ciepło to może i dramatu nie ma. Bo widywałem takich co w lato spali samochodach , potem szli na rybki. I tak jakoś leciało. Ale w zimę to Armia Zbawienia w Norwegi już kręciła nosem że nie wyrabia z pomocą. A i dobrych ogrzewanych miejscówek do spania jak transformatory też nie nie starczy dla każdego Polaka żądnego nabicia sobie kieszenie norweskimi koronami. Z dawaniem pracy Polakom i to takim co oni właściwie mogą robić wszystko ale nawet sprzątać profesjonalnie nieumieją , czy najnowszemu pokoleniu polskich buwlańców z Polski którzy nie znają się miarce centymetrowej , a nawet młotek ręczny potrafią popsuć w pół godziny. Zapewniam cię że są tacy delikwenci. Ale oni nie kiwną palcem za mniej niż 10.000zł za miesiąc.
10 Lat temu