Witam,
z góry zaznaczę, że przeszukałam google wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam nic aktualnego na ten temat.
Krótka historia: mój narzeczony dostał pracę z firmy Adecco w Norwegii, dokładnie w Bergen, jako monter wentylacji. Jestem jednak bardzo niespokojna i przerażona, ponieważ, jak już napisałam, przeszukałam internet odnośnie tej firmy i w większości opinie były bardzo słabe. Jednak większa część była dość stara, dlatego prosiłabym, żeby odezwał się ktoś, kto ma teraz do czynienia z tą firmą, bądź miał z nią styczność niedawno i przez tę firmę wyjechał do pracy do Norwegii i napisał co o niej myśli i jak to dokładnie wyglądało? Wszystkie plusy, minusy, wszystko co wiecie
Mój narzeczony podchodzi do tego tematu zupełnie inaczej jak ja, i twierdzi, że nie powinnam się sugerować opiniami w internecie. Ale ja się po prostu martwię. Nie chcę, żeby go wykiwali na czym się da i wywalili po 3 miesiącach, BO TAK. Oboje chcemy w przyszłości zamieszkać w Norwegii i założyć tam rodzinę, dlatego Jego praca tam to dobry początek dla nas.
BARDZO proszę o odpowiedzi, jeżeli cokolwiek wiecie, piszcie, może mnie trochę uspokoicie.
Pozdrawiam!
z góry zaznaczę, że przeszukałam google wszerz i wzdłuż w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam nic aktualnego na ten temat.
Krótka historia: mój narzeczony dostał pracę z firmy Adecco w Norwegii, dokładnie w Bergen, jako monter wentylacji. Jestem jednak bardzo niespokojna i przerażona, ponieważ, jak już napisałam, przeszukałam internet odnośnie tej firmy i w większości opinie były bardzo słabe. Jednak większa część była dość stara, dlatego prosiłabym, żeby odezwał się ktoś, kto ma teraz do czynienia z tą firmą, bądź miał z nią styczność niedawno i przez tę firmę wyjechał do pracy do Norwegii i napisał co o niej myśli i jak to dokładnie wyglądało? Wszystkie plusy, minusy, wszystko co wiecie

Mój narzeczony podchodzi do tego tematu zupełnie inaczej jak ja, i twierdzi, że nie powinnam się sugerować opiniami w internecie. Ale ja się po prostu martwię. Nie chcę, żeby go wykiwali na czym się da i wywalili po 3 miesiącach, BO TAK. Oboje chcemy w przyszłości zamieszkać w Norwegii i założyć tam rodzinę, dlatego Jego praca tam to dobry początek dla nas.
BARDZO proszę o odpowiedzi, jeżeli cokolwiek wiecie, piszcie, może mnie trochę uspokoicie.
Pozdrawiam!