Szukam pomocy w mojej skomplikowanej sytuacji .... - Norwegia

Witam
Czy jesli zachorowalo sie przez prace (potwierdzone przez lekarza specjaliste) mozna ubiegac sie o odszkodowanie ? jakie prawa ma taka osoba.? Od ponad 3 lat pracuje na 100 procent w firmie produkcyjnej . Chce tu dodac ze jest wiecej osob w moim zakladzie ktore rowniez zachorowaly , ale ja pytam tylko w swoim imieniu . Mam dylemat , poniewaz wszyscy nalegaja ze powinnam sie zwolnic, Nav rowniez a lekarz specjalista twierdzi ze nie powinnam zwalniac sie sama, poniewaz zachorowalam przez prace. To bledne kolo poniewaz rowniez twierdzi ze nie moge tam pracowac...choroba sie poglebia.Obecnie jestem na AAP pracuje 40 procent, ale to nie pomaga. Moze ktos z Was mial lub ma podobna sytuacje ?

tak naprawdę, to większość chorób się ludziom przez pracę przytrafia
napisz chociaż ciut o tej chorobie, bądź typie urazu

skarlet101 napisał:
Witam
Nav rowniez a lekarz specjalista twierdzi ze nie powinnam zwalniac sie sama, poniewaz zachorowalam przez prace.

i tego sie trzymaj zbieraj papierki

to niech zaklad pracy wypelni protokul o chorobie zawodowej i zlozy do nav jak uznaja ci min 15% uszczerbku to cos ci skapnie ale niewiele tu nie Anglia tu nie ma zadnych odszkodowan

Dostalam astmy z ktora ciezko mi sobie poradzic ( nie sypiam w nocy lub sypiam na siedzaco ) nonstop lapie wszystkie infekcje itp. Nabawilam sie tego po 1,5 roku pracy . Potem zaczelam sie dowiadywac ze wiele osob u Nas ma astme a nawet nie krorzy gruzlice ( mam nadzieje ze nie prondkujaca ) w mniejszym lub wiekszym stopniu zaawansowania. Pracodawca wolalby zebym sie zwolnila ale to nie takie proste poprostu zrezygnowac z fasta i co dalej ? no...wlasnie co dalej

Zaklad pracy tego nie zrobi , ale lekarze to potwierdzili i Maja cala dokumentacje w tej sprawie.

nie moga cie zwolnic wiec usiluja cie do tego naklonic

nie zwalnij sie pod zadnym pozorem

raczej ogranicz prace jeszcze bardziej
zawsze mozesz isc na zwolnienie


ps a co produkujecie ?

Ja bylam w podobnej sytuacji z ta roznica tylko ze nie mialam pelnego etatu. Dostalam od lekarza zaswiadczenie ze ze wzgledu na stan zdrowia spowodowany wykonywana praca nie moge jej wiecej wykonywac... Lekarz doradzil ze najlepiej dla mnie bedzie sie zwolnic bo nawet jesli wroce do zdrowia to jak tylko podejme ta prace z powrotem to bedzie nawrot i moze dojsc nawet do tego ze moge miec nie sprawna reke do konca zycia. Z racji iz moj dochod wtedy byl niewielki zdecydowalam sie zwolnic sama i dostalam z navu dagpenger odrazu bez zadnego czekania dzieki temu zaswiadczeniu od lekarza i w zasadzie te same pieniadze. Uwazam ze nie ma sie co zabijac dla paru groszy bo na starosc to co ci sie uda odlozyc wydasz na leki i lekarzy... Jak sie zwolnisz to bedziesz mogla na spokojnie poszukac innej pracy dostajac w tym samym czasie zasilek.
Pozdrawiam

I zle ze nie pomyslalas zeby isc na zwolnienei lekarskie nim zredukowali Ci etat na 40 % wtedy placili by Ci wszystko a ty na tym zwolnieniu moglas ciagnac nawet do 2 lat

Wedliny i miesa. Nie moge sie zwolnic chociaz oni naklaniaja mnie przy kazdej okazjii, zwiazki zawodowe tez twierdza ze zaklad pracy nie MA prawa naklaniac mnie do tego...problem w tym ze nie wiem jak dlugo jeszcze wytrzymam....moje zdrowie. Boje sie zeby nie skonczylo sie tylko na astmie. Lekarz specjalista chcial mnie teraz sykemeldowac 100 procent ale sie nie zgodzilam ...juz sama nie wiem czy dobrze zrobilam ;-( Boje sie popelnic jakis blad zeby nie odwrocilo sie to przeciwko mnie....