Work - Norwegia

Witam!

Zapewne wiadomo ze nie jestem tu pierwszym, ani ostatnim poszukujacym pracy w Norwegii. Jesli jest ktos kto potrzebuje solidnego pracownika w Haugesund badz Oslo niech sie odezwie (branza dowolna)

Wszelkie dalsze informacje dam na priv. Prosze o powane ofert powaznych ludzi
Pozdrawiam Adam

To chyba poczekasz.

widze ze kolego oblatany tu jestes
wszedzie wszystko komentujesz moze cos wiesz wiecej

Na temat pracy? Hmmm, pomyslmy?

no jesli jakies konkrety to pisz wdzieczny bede bardzo

as33v95 napisał:
no jesli jakies konkrety to pisz wdzieczny bede bardzo

Delikatnie ci chcial zasugerowac, ze jestes welnianym baranem, skoro aplikujesz w dowolnej branzy i oznacza to, ze nic nie potrafisz, ergo dlugo bedziesz czekal na oferte.( czytaj wiecznosc)
Nauka z tego plyni taka, ze gamoniowi nalezy mowic wprost, nez zbednych subtelnosci i podtekstow.

Konkrety?
Na swiecie jest tak, ze wpierw ty sie starasz o prace, a nie pracodawca o Ciebie. Nie oznacza to, ze nie zajdzie taka sytuacja, iz pracodawcy beda sie o ciebie zabijac. Jednak, by zaszla druga sytuacja musisz byc bardzo dobrym fachowcem z ogromna renoma i referencjami. Ot to!

Optimus_Anihilacja napisał:
as33v95 napisał:
no jesli jakies konkrety to pisz wdzieczny bede bardzo

Delikatnie ci chcial zasugerowac, ze jestes welnianym baranem, skoro aplikujesz w dowolnej branzy i oznacza to, ze nic nie potrafisz, ergo dlugo bedziesz czekal na oferte.( czytaj wiecznosc)
Nauka z tego plyni taka, ze gamoniowi nalezy mowic wprost, nez zbednych subtelnosci i podtekstow.



a ja tobie chcialbym zasugerowac ze jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia na w/w temat to uprzejmie cie prosze o wyp....dalanie z tego forum bo szkoda mi czasu na ludzi twojego pokroju.
Napisalem dowolna branza gdyz nie che precyzowac stanowiska bo to moze zamknac przede mna oferty nie zwiazane akurat z podanym stanowiskiem. Gamoniem i baranem nazywaj kogos kogo znasz I o kim cos wiesz bo to co napisalas/es to swiadectwo twojego buractwa
pozdrawiam

Karol.Ky napisał:
Konkrety?
Na swiecie jest tak, ze wpierw ty sie starasz o prace, a nie pracodawca o Ciebie. Nie oznacza to, ze nie zajdzie taka sytuacja, iz pracodawcy beda sie o ciebie zabijac. Jednak, by zaszla druga sytuacja musisz byc bardzo dobrym fachowcem z ogromna renoma i referencjami. Ot to!


Owszem zgodze sie z tym twierdzeniem bo to 100% prawda. Ale od czegos trzeba zaczac, bo siedzac na tylku I dlubiac w nosie nic ciekawego sie nie znajdzie a probowac warto

Ale to forum nie jest za dobrym miejscem na szukanie pracy...