Witaj! Zo zwymiotowania nudny temat wiem...ale mam pytanie. Miesiac przepracowalem u pierwsz pracodawcy ale ze byl swir, zmienilem prace i pechozol chcial ze mialem powazny wypadek na 7my dzien(umowa byla na okres probny na ponad miesiac). Wypadek nie z mojej winy. Dwie operacje i juz 7my mies zwolnienia. Zostal mi jeszcze miesiac mysle ze nie dluzej. Do celu...dostalem chorobowe tylko za jeden miesiac! O co tu chodzi!?? Nie wiadomo rowniez co z odszkodowaniem...Sprawa juz poszla do biura odwolan w NAV Forvoltening ale jak to juz bywa, idzie to jak krew z nosa. Chce sie dowiedziec czy to jest zgodne z prawem?! Mam wszystkie szczepienia na pobyt, umowa o prace itd.
Umowa nie zostala zerwana wiec jeszcze zostalo ok 30dni do pracy w owej firmie i teoretycznie jestem zatrudniony. Co do wypadku to jest opis w nav, ubezpieczalnia tez wie i wszyszcy wiedza. Nie rozumiem rowniez dlaczego ubezpieczyciel pracodawcy wymiguje sie od placenia czegokolwiek, mowiac ze bylem na umowie krotkoterminowej a poza tym pracowalem tylko kilka dni...co to ma do rzeczy!? Wypadek nie byl z mojej winy i mogl sie zdarzyc nawet w pierwszy dzien pracy w Norwegii!
Nie kumam tego..mam juz 3kg papierow, pism,pisemek, odwolan i jak na razie dpa. Zaznaczam ze na 99% nie wroce do ciezkiej pracy fiz mialem wycinane zyly i kawalki zmiazdzonych miesni. Jesli ktos wie i moze cos zasugerowac Prosze o wpis. Z gory Dziekuje! Filip