Andre ved mark napisał:
trzeba wszystko z głową i umiarem ....większy dochód to większe feriepenge i punkty do emerytury np .
można mieć i nadgodziny i zwrot z podatku ale nie żeby orać codziennie overtidy bo się tryby zatrą bez smarowania
no własnie i nikt nie myśli o zdrowiu,a szkoda bo czasami za żadne pieniądze zdrowia nie kupisz

...pieniądz w tych czasach to epidemia,przysłania czasami wszystko w zyciu człowieka...nie ma miejsca u takich ludzi na miłosc,zabawe,rodzine itp,jest miejsce na pieniądz,który potrafi nas zgubić...pewnie,ze bez niego nie da się zyc,ale jest umiar a nie którzy go nie znaja,mają duzo i chcą jeszcze więcej i czasami przez to nie ma komu póżniej ich zostawic lub nie zdarzaja nikomu zostawic i zabierają ze soba do grobu...pracocholizm to poważna choroba