Witajcie, mam 25 lat i jak w temacie szukam pracy. Przyjechałem do Norwegii 3 tygodnie temu w celu podjęcia pracy. Spotkałem się z kolesiem, który obiecał mi pracę, uzgodniliśmy warunki i za 3 dni miałem rozpocząć. Po 2 dniach dostałem smsa od niego, że rozpocznę w poniedziałek. Pojechałem więc w poniedziałek w wyznaczone miejsce o wyznaczonej porze, a on zdziwiony że ja jestem. Powiedział że wieczorem się odezwie kiedy naprawdę zacznę. Zwodził mnie przez kilka dni aż w końcu napisał że nie ma dla mnie pracy i życzy mi szczęścia. Takim sposobem zostałem bez niczego. W Polsce praca zostawiona, żona, która myśli że pracuję i 4 miesięczny synek... Może jest ktoś w stanie mi pomóc? Podejmę się wszystkiego, nie boję się ciężkiej pracy. W Polsce pracowałem kilka lat w betoniarni, posiadam uprawnienia do obsługi wózków widłowych. Jestem sumienny, zdyscyplinowany. Bardzo proszę o pomoc
12 Lat, 6 Miesięcy temu