zapytanko:0 - Norwegia

Puk,PukWitam wszystkich i przepraszam,ze sie wtrące.Aktualnie przeglądam forum i trafiłam na ten wątek i bardzo mnie zainteresował.Mialabym kilka pytan mozna?Pod koniec pazdziernika partner zamierza wyjechac do Oslo,chce zabrac ze soba ok 6-7tys Nok i na poczatek wynajac jakies miejsce w Hotelu poniewaz mieszkania sa bardzo drogie i moze nie wyrobic z wydatkami.Czy znacie jakies miejsca noclegowe za przystepne ceny?Wiem,ze pracy w Oslo jest duzo,trzeba tylko checi i mobilizacji chlopak zna w komunikatywnym stopniu jezyk angielski,zaczyna przyswajac sobie norweski..posiada doswiadczenie jako kier kat b,jako magazynier,2-letnie doswiadczenie jako monter rusztowan,roczne jako piekarz,oraz niecaly rok pracowal w hotelu jako porter nocny oraz dzienny.Odnosnie jego doswiadczenia,moze ktorys z was kojarzy jakies fabryki na terenie oslo,jakies hotele gdzie potrzebuja polakow,woglole ludzi do pracy?A i druga sprawa ja zostaje z 3 letnim dzieckiem w pl,z racji tego ze na taki wyjazd we 3ke to nie damy rady finasowo.Aktualnie pobieram tutaj zasilek pielegnacyjny,czy jak wyjade do Norwegii tam tez taki zasilek moglby mi przyslugiwac?Sa jakies dofinansowania dla dzieci oprocz rodzinnego.Wiadomo na poczatek byloby ciezko,jestesmy na to przygotowani.Poczytalam troche odnosnie numeru personal w No.I chcialabym sie upewnic..czy jest najpierw trzeba znalezc prace aby starac sie o personal number i pobyt na stale?pozdrawiam wszytskich

Dara23 napisał:
Wiem,ze pracy w Oslo jest duzo
Pracy jest duzo dla tych co posiadaja nie tylko doswiadczenie ale i papiery potwierdzajace wyksztalcenie w danym fachu. Bez papierow to jest sie niewykwalifikowana sila robocza , obojetnie jakieby sie mialo doswiadczenie. Na slowo to nikt tu juz nikomu nie wierzy.

Moze ja jestem pesymista, ale jakos nie wyobrazam sobie, zeby ktos nie znajac norweskiego i nie posiadajacy udokumentowanego wyksztalcenia w jakims konkretnym fachu, przyjechal do Norwegii i znalazl prace, i to w dodatku listopadzie.

Pozostaje życzyć powodzenia
Liczyć na pracę w Oslo od tak, to trzeba wykazac sie duża odwaga, zgadzam sie z poprzedniczka i do papierów jeszcze dodala bym ze jezyk podstawa, znam ludzi ktorzy poprzyjezdzali tutaj z irlandiii gdzie byli po lat kilka, angielski perfekt, przez 5 lat np. pracowali jako magazynier a tutaj, nie ma pracy. A przyjechali bo uwierzyli ludziom ze sie cos znajdzie.

Radze z Polski zapewnic sobie prace, zeby uniknac rozczarowan, a jak juz bedziecie ja tutaj mieli zapewniona wtedy przyjechac i dzialac
pozdrówki

Hmm moze i masz racje.Tymbardziej ze w Norwegii wymagaja wszytskiego.Ale duzo mobilizacji mamy.Zalezy od szczescia i wytrwalosci.Zylam kilka lat za granica i jak tam jechalam tez bylo podobnie,ze wsyztskiego wymagaja itd okazalo sie calkiem inaczej....praca sie znalazla i to na wsi.Fakt,duzo chodzenia,zalatwiania jeszcze wtedy bez znajomosci zadnego jezyka.Zblizaja sie swieta,wiecej zamowien produktow,zywnosci itp

19chasie91.Probowalismy zarejestrowac sie na nav lecz wymagaja personal number.Fakt bylo by napewno lepiej i latwiej lecz nie mamy zbytniego zorietowania co do ogloszen,a jak juz sa to nikt sie nie odzywa.Moze znacie jakies pewne sprawdzone agencje,firmy ?W ostatecznosci mamy znajoma na zachodzie norwegii,i mozemy na nia liczyc.Lecz jak pisalam interesuje nas bardziej Oslo i Okolice.Ale za podpowiedzi dziekuje.

Te 6-7 tys nok na dlugo mu nie starczy tym bardziej jak chce wynajac cos w hotelu ceny od 500 nok w gore za dobe.
Z praca w tym okresie nie jest latwo mimo ze to Oslo, takich jak Twoj facet jest duzo.

Rozumiem.No coz poszukujacych pracy jest wielu,ale nie takich jak moj facet.A powiec mi orietujesz sie np.jezeli chodzi o stavanger? ceny pewnie sa zblizone co do Oslo.Moze znasz jakies linki odnosnie pracy,bez posrednikow oczywiscie.

Ceny sa wszedzie zblizone. Niestety nie mam namiarow na prace. Wysylajcie cv juz z Polski, bo tak jechac w ciemno nie radze straci tylko kase.
I nie wiem czemu tak sie bronice przed posrednikami wielu z nimi zaczynalo.
Moj znajomy ktory przyjechal tutaj jakis czas temu, z dobrym wyksztalceniem, papierami, jezykiem fakt angielskim szukal pracy 3 miesiace.

Dara23 napisał:...okazalo sie calkiem inaczej....praca sie znalazla i to na wsi.Fakt,duzo chodzenia,zalatwiania jeszcze wtedy bez znajomosci zadnego jezyka.Zblizaja sie swieta,wiecej zamowien produktow,zywnosci itp
Hm... Wiesz to było w Europie i na dodatek dawno temu .
---
Owszem Tu w Norge też EUROPA ... tyle tylko , że ta BARDZO PÓŁNOCNA !...
---
Tam znalazłaś pracę , bez języka , ponieważ zagęszczenie FIRM jest bardzo duże , to samo na terenach wiejskich .
---
TU CAŁE PAŃSTWO , liczy raptem PIĘĆ MILIONÓW LUDZI ... na terenie takim jak POLSKA !!! .
---
CZY TY WZIĘŁAŚ TO POD UWAGĘ !? .
---
Przyjechać Tu w poszukiwaniu pracy fizycznej na zimę , bez udokumentowanego wykształcenia i praktyki zawodowej , to szaleństwo ... Zwłaszcza , że chodzi o zwykłą pracę fizyczną .
---
Tu pomocnik na budowie ..."do miotły i łopaty"... , musi mieć szkołę ... i potwierdzoną praktykę .
---
Zwłaszcza , że za moment , zaczną się święta i większość Firm pracuje na pół gwizdka .
---
Moim zdaniem , szkoda marnować tych 6-7 tys. teraz . NAPRAWDĘ .
---
Lepiej przeczekać do Marca - Kwietnia , a w tym czasie intensywnie uczyć się języka i do upadłego słać zapytania o pracę i CV.
---
Ponadto jak nie ma auta , to ciężko widzę Jego mobilność , w szukaniu pracy na Wsi ....
---
Zwłaszcza iż Norweska Wieś jest Hermetyczna , raczej do pracy , przyjmują jedynie przez Wiejskie Agencje specjalistyczne .
---
Tu gnoju ... nikt nie wywozi taczkami na pryzmą jak na Polskiej Wsi ...
---
ECH - dużo by jeszcze pisać ... zwłaszcza iż za oknem ...PADA...PADA ...pada sobie biały śnieg .

Moze uprzedzenie..jest duzo agencji,nie znamy pewnych i sa obawy.Rozmyslalam nawet nad ta adecco...lecz jak wspomnialam partner nie posiada papierow lecz tylko doswiadczenie w wielu branzach.