szukajacypracy napisał:
ale cisza..
pod koniec sierpnia jak juz norki ogarna dzieciaki do szkoly i powracaja z urlopow i wypija poranna kawe to mozesz znow probowac wysylac te swoje CV.... zanim jednak dostaniesz od potencjalnego pracodawcy odpowiedz to znow bedzie kawa w miedzyczasie... i wrzesien... ale niedlugo, bo w pazdzierniku juz myslimy co bedziemy robic w grudniowe swieta... w listopadzie plany sylwestrowe.... styczen to zima, luty to zaduma nad niedaleka wielkanoca, marzec to kawalek pierwszego slonca wiec znow nikogo nie ma nigdzie... wszyscy gdzies cos zwiedzaja i jezdza na miasto... kwiecien to swieta, maj to tez wolny miesiac, czerwiec to plany wakacyjne... i tak dotarlismy do lipca, ktory jest teraz
ja na przyklad tydzin temu wykorzystalem tydzien urlopu, teraz w pracy probuje sie zebrac w sobie i naprawde chce sie przemoc zeby wciaz nie myslec w pracy o kolejnym, tym wlasciwym urlopie... a to juz za 8 dni
)
tu jest czas na wszytsko i raczej zycie plyyyyyynie pomaluuuuuu.... wiec nie stersuj sie tym ze nie masz zadnego efektu po tygodniu poszukiwan.... za miesiac czy dwa zaczniesz dostawac odpowiedzi na to co wyslales przed wakacjami....
ps. ja swojego grilla nawet w styczniu palilem....
szukajacypracy napisał:
Przyjmując, że na najniższa stawka w IRL to 8.65/h wychodzi, że kierowcą jestem za 0,35 eurocenta za godzinę, bo przerzucam tyle co mój pomocnik co ma 8,65e/h, a do tego jeszcze prowadzę cięzarówkę.
rozwiazanie: tez badz pomocnikiem...
ale cisza..
pod koniec sierpnia jak juz norki ogarna dzieciaki do szkoly i powracaja z urlopow i wypija poranna kawe to mozesz znow probowac wysylac te swoje CV.... zanim jednak dostaniesz od potencjalnego pracodawcy odpowiedz to znow bedzie kawa w miedzyczasie... i wrzesien... ale niedlugo, bo w pazdzierniku juz myslimy co bedziemy robic w grudniowe swieta... w listopadzie plany sylwestrowe.... styczen to zima, luty to zaduma nad niedaleka wielkanoca, marzec to kawalek pierwszego slonca wiec znow nikogo nie ma nigdzie... wszyscy gdzies cos zwiedzaja i jezdza na miasto... kwiecien to swieta, maj to tez wolny miesiac, czerwiec to plany wakacyjne... i tak dotarlismy do lipca, ktory jest teraz


tu jest czas na wszytsko i raczej zycie plyyyyyynie pomaluuuuuu.... wiec nie stersuj sie tym ze nie masz zadnego efektu po tygodniu poszukiwan.... za miesiac czy dwa zaczniesz dostawac odpowiedzi na to co wyslales przed wakacjami....
ps. ja swojego grilla nawet w styczniu palilem....
szukajacypracy napisał:
Przyjmując, że na najniższa stawka w IRL to 8.65/h wychodzi, że kierowcą jestem za 0,35 eurocenta za godzinę, bo przerzucam tyle co mój pomocnik co ma 8,65e/h, a do tego jeszcze prowadzę cięzarówkę.
rozwiazanie: tez badz pomocnikiem...