Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

szef rano dzwoni ze dzisiaj mam wolne.... - Norwegia

Czytali temat:
(692 niezalogowanych)
89 Postów
Karolina .....
(karolina09)
Początkujący
pracuje w malej norweskiej firmie, pracują tam 3 osoby.
Mam umowe na czas nieokreślony na pół etetu, w umowie jest napisane ze pracuje codziennie min 4 godz.
Niekiedy zdarza się tak, ze rano , przed pracą dzwoni do mnie szef i mówi ze dzisiaj nie ma pracy i mam wolne.
Moje pytanie brzmi, czy w związku z tym on powinien mi za te dni zapłacić czy nie??
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
skoro masz zawarte w umowie że masz zapewnione 4 godziny dziennie , to bez względu czy robisz czy nie pracodawca ma ci za to zapłacić , chodzi tu o pracę od poniedziałku do piątku , soboty i niedziele są przeważnie wolne , chociaż za sobotę czy w niedzielę jeśli pracujesz należy się dodatek
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
89 Postów
Karolina .....
(karolina09)
Początkujący
chodzi o prace od poniedziałku do piątku, dziękuję za odp
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
no od poniedziałku do piątku , ja np. mam 100 % etat i 7,5 godziny pracy dziennie , i jest tak że w miesiącu robię może 5-10 dni ale mam płacone za cały miesiąc roboczy czyli 21-22 dni , oprócz tego jeśli wypada mi praca w niedzielę i soboty to jest to płatne extra --- pozdro
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów
marzena masłowska
(marzena.5)
Wiking
Witam ja też mam 100% etat umowe ę na 5 lat w tejże umowie 7,5 godz dziennie szef płaci mi tylko za przepracowane godz od czego to zależy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
odpowiedź jest chamska ale prawdziwa

szef robi ciebie w hu..... pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów
marzena masłowska
(marzena.5)
Wiking
rozumiem ze to niepisane ich prawo dodam również ze jak niema pracy to 10 Norwegów zostaje i pracuje (łazi aby do 4 ) a my tzn. 3 Polaków do domu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1319 Postów
zdzicho dobry
(powiatowy myśliciel)
Maniak
marzena5 --- trzeba walczyć o swoje , masz 100% etat , ja też więc jaka jest różnica pomiędzy tobą a mną ???

otóż twój szef wykorzystuje twoją niewiedzę i płaci wam tylko za to co robicie , nikogo to nie obchodzi bo skoro masz 100% etat ( i masz umowę ) to nie ty masz się martwić o robotę tylko twój szef
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów
marzena masłowska
(marzena.5)
Wiking
to co z tym zrobić i gdzie z tym iść kolega jak się upomniał o nadgodziny to nie przedłużył mu umowy twierdząc że niema pracy ja mam umowę od stycznia do końca roku podejrzewam ze jak się postawię to tak samo skończę zasiłek też mi się nie należy dopiero zaczęłam w tym roku moją przygodę z tym krajem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
marzena.5 napisał:
to co z tym zrobić i gdzie z tym iść...
Hm... mm...
Jak słusznie zauważyłaś ..."kij zawsze ma dwa końce"... .

Trzeba Sobie przekalkulować , co jest bardziej opłacalne , a w między czasie szukać innej legalnej pracy , z uśmiechem na ustach .
Pamiętaj , że w Norge funkcjonuje nieformalny "wilczy bilet" ...
Nowy Norweski pracodawca , zawsze zadzwoni do poprzednika , bez względu na to , jakie nie miała byś twarde referencje ... .
Jeżeli na rozmowie kwalifikacyjnej , powiesz coś złego o obecnej firmie ,to Twój szef i tak się o tym dowie ... a Ty możesz nie dostać , nowego kontraktu .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok