Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Polskie jedzonko i takie tam inne..... - Norwegia

2 Posty
marzena mak
(makówka)
Wiking
Witajcie!
macie może namiary na ludzi którzy handlują polskimi rzeczami w Oslo??? jakieś takie małe sklepiki ???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
84 Posty

(ziuek)
Początkujący
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
marzena mak
(makówka)
Wiking
dziękuje!
chodziło mi bardziej o kontakty do małych przydomowych prowadzonych przez polaków , gdzie co tydzień coś świeżego pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
ziuek napisał:
polskakrew.com/page,ksiazka-adresowa,108...cje-i-kluby#norwegia

Akurat tych sklepow juz nie ma.

makówka napisala : "chodziło mi bardziej o kontakty do małych przydomowych prowadzonych przez polaków , gdzie co tydzień coś świeżego pozdrawiam "

makowko, to legalnie nie jest mozliwe. A w Norwegii nielegalne praktyki słono kosztują.
Poza tym w Norwegii nie kupisz jedynie kaszanki, kapusty kiszonej i ogorkow kiszonych i sera bialego. Reszta jest, mozna pichcic.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
365 Postów

(alma78)
Stały Bywalec
W Svinesund w EuroCash kupisz kapustę kiszoną , ogórki kiszone i polskie wędliny .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Hilton , dlaczego myślisz,że jest to nie możliwe?.
Ja myślę,że jest to zwiazane tylko z odbiorem,tzn,że nadal jeszcze nie ma odpowiedniej ilośći odbiorców (polaków) na te polskie produkty.Miejsce (butik) nie jest problemem tylko zbyt,a co za tym idzie transport.Bo zezwolenia i podatek można ogarnąć,aby był zbyt.A tu tylko czasem komuś sie przypominaja polskie smaki,i narzekaja,że nie ma.a dla dziesięciu czy dwudziestu odbiorców nikt nie będzie płacił transportu w chłodni ,kilka tysięcy nok.Nadal zostaje przywyknąć do norweskiego menu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
Wiem ,że był taki sklepik w Oslo na Tojen,ale już go nie ma,Dlaczego????
Może najlepiej właściciel by się wypowiedział.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(iks)
Wiking
A może przy okazji,Dlaczego?,w norwegii nie ma punktów gdzie można zjeść zupę,takie danie na gorąco,w płynie,oczywiście mam na myśli punkty typu bar,jak bar kebab.Bo w restauracji jak najbardziej mozna znależć jakąś tam zupę.Ale punkty takie np dla polaków którzy przywykli rodzinnie do zup.Nie ma.Nie ma bo żaden norweg ich nie kupi,bo to nie chigieniczne,nie pewne,ale belzebuby którzy smaża te swoje baby bez osłony kłaków na głowie mogą bez rękawiczek mogą,ciekawe?,a nie ma polskich zup.
Niech ktoś w końcu otworzy coś dla polaków,np przy jakiejś większe budowie.Czy to nie jest myśl???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
2387 Postów
Sethur Asher
(Sethur)
Maniak
iks napisał:

Niech ktoś w końcu otworzy coś dla polaków,np przy jakiejś większe budowie.Czy to nie jest myśl???


Niestety iks, to nie jest mysl.. Polscy robotnicy przywoza kupe zarcia lub kupuja u przemytnikow, a cenne korony odkladaja do skarpety.. Budowa.. eh.. to nie trwa wiecznie..

Nadal niewielki odsetek decyduje sie tu osiedlic co sprawia, ze o pieniadzach mysla po polsku, a nie po norwesku i dlatego nie sa w stanie zaakceptowac faktu ze ceny sa adekwatne zarowno do kosztow.. jak i zarobkow.. Poza tym: ilu polakow jada w restauracjach(?).. Ja dosc regularnie.. rodakow spotkalem raz Przekalkulowane kilka lat temu.. Ja sie nie zdecydowalem..


Jestesmy dosc specyficznym narodem.. byl polski sklep - narzekalismy na ceny.. nie ma - narzekamy, ze go nie ma..
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
iks napisał:
Wiem ,że był taki sklepik w Oslo na Tojen,ale już go nie ma,Dlaczego????
Może najlepiej właściciel by się wypowiedział.


Moge sie i ja wypowiedziec, bo w jednym z nich pracowalam. I smiac mi sie chcialo jak to rodacy przeliczali ceny "ile to bedzie w złotowkach". A jak bardzo chcieli sie dowiedziec ILE WLASCICIELE NA TYM ZARABIAJA??

P.s na Tøyen byly dwa sklepiki.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok