witam!!!
miałem ostatnio wypadek samochodowym, facet wymusił pierwszeństwo na mnie z miejsca zabrano mu prawko, ja w sumie cały, poza sporymi potłuczeniami, samochod nie byl moj tylko z firmy więc firma dostanie odszkodowanie z ubezpieczlani winowajcy, a co ze mna czy mi się coś nalezy? mnie zbarano do szpitala policja się zajęła wszytskim i nic nie wiem pomozcie, czy ja muszę czekac na jakieś pismo (wg mnie to raczej odszkodowanie mi się nie należy, mimo ze tobyl czas pracy) ale sam nie wiem pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, nie wiem czy muszę iśc na policję czy cokolowiek
miałem ostatnio wypadek samochodowym, facet wymusił pierwszeństwo na mnie z miejsca zabrano mu prawko, ja w sumie cały, poza sporymi potłuczeniami, samochod nie byl moj tylko z firmy więc firma dostanie odszkodowanie z ubezpieczlani winowajcy, a co ze mna czy mi się coś nalezy? mnie zbarano do szpitala policja się zajęła wszytskim i nic nie wiem pomozcie, czy ja muszę czekac na jakieś pismo (wg mnie to raczej odszkodowanie mi się nie należy, mimo ze tobyl czas pracy) ale sam nie wiem pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, nie wiem czy muszę iśc na policję czy cokolowiek