Grzyby, grzyby, POMOCY!!! - Norwegia - s3

portalwiedzy.onet.pl/185363,1,1,0,galeria_media.html

Andy hellboy napisał:
znaczy się że już mi nie przyślesz i będę musiał sam zbierać
jak chciałem przyjechać z przyjaciólmi na sałatkę to powiedziała że ma dużą łąkę przed domem

To ty Endi masz przyjaciół??? No proszę proszę... kto by pomyślał... Wkręcasz nas, prawda?

mam !!!
mam przyjaciela , przyjaciółkę , znajomych prawie jak przyjaciół . nie mam tylko psa i kota póki co .
i nic nie wkręcam ................

Dzień dobry.......

Wczoraj wybrałam się nareszcie na grzyby........znalazłam tylko trzy prawdziwki (chyba prawdziwki )
I teraz nie wiem , czy to już koniec sezonu ......czy jeszcze nie ma grzybów ?
Tylko trzy grzybki znalazłam.....

niestety tu w norge juz po grzybkach wilku teraz jest juz za zimno najlepszy sezon by od 20 sierpnia do polowy wrzesnia ja nazbierałam w sumie około 10 kg

Ja sie nie znam na grzybach,wiec nie zbieram

wiewióra napisał:
niestety tu w norge juz po grzybkach wilku teraz jest juz za zimno najlepszy sezon by od 20 sierpnia do polowy wrzesnia ja nazbierałam w sumie około 10 kg




Dziękuję za odpowiedż wiewiórko.......już będę mądrzejsza na przyszły rok......

Pozdrawiam......

nie wiem gdzie wy tych grzybów szukacie ale zapewniam ze to jeszcze nie koniec tegorocznych zbiorów.ja chodze do lasu minimum 2 razy w tyg. i nadal jest ich bardzo duzo, niektóre prawdziwki sa tak wielkie i przemokniete ze plesnieja całymi rodzinami bo jak wiadomo prawdziwki lubia towarzystwo i w samotnosci nie rosna.tak wiec proponuje jeszcze troszke poszukac no i niestety żeby je znalesc trzeba wbic sie w gaszcz lasu bo z brzegu sa juz wszystkie wykoszone.

кαяσℓιиα napisał:
nie wiem gdzie wy tych grzybów szukacie ale zapewniam ze to jeszcze nie koniec tegorocznych zbiorów.ja chodze do lasu minimum 2 razy w tyg. i nadal jest ich bardzo duzo, niektóre prawdziwki sa tak wielkie i przemokniete ze plesnieja całymi rodzinami bo jak wiadomo prawdziwki lubia towarzystwo i w samotnosci nie rosna.tak wiec proponuje jeszcze troszke poszukac no i niestety żeby je znalesc trzeba wbic sie w gaszcz lasu bo z brzegu sa juz wszystkie wykoszone.

Właśnie też słyszałam ,że jeszcze są grzyby.......jutro spróbuję wbić się w gąszcz........może z niego jakoś wyjdę z grzybami

Pozdrawiam

tylko uważaj Wilku w tych gąszczach na wiewiórki, abyś jakiejś nie rozdeptała...... bo kto bedzie doradzał grzybiarzom .....