Mojego ojczyma przed chwilą wyrzucono z miejsca zamieszkania bez prawnie jego szef go wyrzucil. Jego rzeczy osobiste zostały w mieszkaniu. Nie ma gdzie się podziac pomocy co ma zrobic
Jutro miał wracac do Polski bilet zamówiony. I szef nagle przyjechał i stwierdził że ma mu zapłacić za mieszkanie a było mówione że weźmie mu z wypłaty. A mój ojczym nie ma takiej gotówki żeby teraz my zapłacić. Nie wiem na jakiej zasadzie jest mieszkanie ale mieszka tam kilku pracownikow
...myśle ,że sprawa jest wielowątkowa
...i wyrzucenie z mieszkania jest tylko pretekstem.....
...nie sądze ,żeby ktoś chciał wyrzucic dobrego pracownika na bruk mając gwarancje w postaci jego wypłaty
...dopytaj ojczyma o szczegóły
...ciężka sprawa ...jeżeli nie jest tam zameldowany,brak umowy najmu,mieszka tam jak gdyby na łasce i nie łasce szefunia....
...a dzień przed wyjazdem nie pili tam alkoholu wspólnie ?
Nie nie pili. Dzisiaj byl jego ostatni dzień w pracy bo zmienia i szefa poinformował o tym. I bez problemu się zgodził. A dzisiaj przyjechał i taka sytuacja. Ma kontrakt w pracy ubezpieczenie też
...a kim jest szef?
...hmm dzisiaj poinformował ,że rezygnuje..i jutro do Polski..
...a okres wypowiedzenia?
...ale tego nie możesz wiedzieć...
....czyli ma jeszcze zaległą wypłatę skoro dzisiaj pracował jeszcze...?
Tak ma wypłatę za styczeń. Nie pamiętam jak szef się nazywa. Poinformował go w zeszłym tygodniu że odchodzi. Znasz numer na policję może jest ktoś tam kto mówi po polsku.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.